Wpis z mikrobloga

1042 - 1 =1041

Steven Runciman, Upadek Konstantynopola 1453, Historia

Tytuł mówi wszystko o tej książce. Autor opowiada dzieje upadku Cesarstwa Wschodniorzymskiego od wzrostu potęgi Turków aż do zdobycia przez nich stolicy Greków w 1453. Historia Bizancjum jest raczej słabo znana. W szkole dowiedziałem się właściwie tylko tyle, że Konstantynopol upadł. Natomiast o jego historii praktycznie nic, dlatego postanowiłem zapełnić tę lukę na własną rękę. Ta pozycja wpadła mi w ręce jako pierwsza, ale mam zamiar przeczytać coś o całej historii cesarstwa. Natomiast książkę sir Runcimana czyta się prawie jak powieść. Dzięki jego zdolnościom pisarskim historia była bardzo absorbująca. W swojej pracy nie pomija żadnego aspektu. Choć militarny wydaje się być najważniejszy, nie pomija autor jednak spięć politycznych czy religijnych sporów. Autor pokazuje czytelnikowi, że upadek miasta był nieunikniony i choć to zdarzenie wydaje nam się dzisiaj epokowe, było równocześnie zdarzeniem historycznie marginalnym. Polecam wszystkim ciekawym tej historii i równocześnie proszę o polecenie innych książek dotyczących Basileia Rhōmaiōn.

#bookmeter
Vivec - 1042 - 1 =1041



Steven Runciman, Upadek Konstantynopola 1453, Historia

Tyt...

źródło: comment_9CnqpiYScTiTvVzizRndKVMFe4dnQoCY.jpg

Pobierz
  • 6
@konik_polanowy: Potwierdzam to, co napisał @Vivec: - Crowley zwraca uwagę na niektóre szczegóły, które umknęły Runcimanowi, nawet tak nieoczywiste jak n.p. ...wpływ wybuchu wulkanu Kuwae na morale obrońców - towarzyszące temu zdarzeniu ognie św. Elma zdawały się konstantynopolitańczykom jasną zapowiedzią zagłady Cesarstwa, omawia też reakcję Europy łacińskiej na upadek Nowego Rzymu z nieco innej perspektywy, niż Runciman, dokładniej pochyla się też nad losami kronikarzy tego wydarzenia. Posługuje się przy tym