Wpis z mikrobloga

@gwiezdna: Roast to forma standupu, gdzie wszyscy się cisną, ale oczywiście dla beki. To takie poniżenie, ale na dystans, ciężko mi to nazwać.

http://www.youtube.com/playlist?list=PLS0e_-mLfxMbYzvt34uJpXw8EFClmFo-R

Jeden z roastów, wybierz sobie najlepiej, jak sam Hubert (roastowany) odpowiada na toasty innych. Czasem jest trochę wulgarnie, ale o to chodzi.

A jeśli chodzi o standupy, to polecam Poniedzierskiego, Pazurę, albo samego Gizę, czy Rucińskiego.
  • Odpowiedz