Wpis z mikrobloga

@nonsense: serio? Bo czytałem kilka opinii o tym, żeby redukować węgle, a zwiększyć białko (nie mam dużo wiedzy, więc mogę się mylić).

No i jestem endomorfikiem, więc dla mnie węgle nie są do końca dobre.
  • Odpowiedz
@qubeq: ja redukowałem na wysokich węglach i to jest dobra droga. Masz dużo energii, czujesz się zajebiście. Idzie pewnie wolniej niż na jakiś dietach białkowych ale można robić ciężkie treningi przy okazji nie obciążasz tak organizmu. przy moich ok 2800kcal na redukcji było z 800 z białka (mięsa, jaj), reszta to węgle i znikoma ilość tłuszczy.

A że się da, możesz zobaczyć na moim profilu ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@qubeq: sluchaj organizmu, jak czujesz zeby ograniczyc wegle to je ogranicz na rzecz tluszczu. Z bialkiem nie ma co przesadzac, bo jego nadmiar i tak organizm przerobi sobie na wegle :P
  • Odpowiedz
@nonsense: dzięki, przeglądam właśnie Twoje wpisy i widzę że muszę dietę trochę pozmieniać, chociaż odrzuciłem już trochę niezdrowych rzeczy, ale chyba za mało.

Ogólnie nie ćwiczę na siłce, w domu trochę dźwigam, a trening jedyny jaki mam to trzy razy w tygodniu sztuki walki (raczej do cardio bym zaliczył chociaż siłowy też się tam pojawia zawsze, ale bardziej z kalienistyki) plus przynajmniej dwa razy w tygodniu poza tym biegam.

No ale
  • Odpowiedz