P.....a
konto usunięte
Czy interesy z diabłem to sprawa ostateczna i da się zaprzedać mu wyłącznie własną duszę? Tak ostatecznie? Czy są różne opcje i można negocjować? Czy zawsze grozi za to wieczne potępienie, czy jednak można być jakoś ocalonym? Czy szatan poszedłby mi na rękę gdybym zapewniła mu np. 3 dusze, ale żadna z nich nie byłaby moja i nie chciałabym zbyt wiele w zamian? A jeśli i tak grozi wieczne potępienie to lepiej