ja p------e jak mnie w-----a moje życie, właśnie siedzę sobie w domu, piję sobie kawę, serduszko złamane, najedzona nektarynką, bo niczego innego nie przełknę. Niczego więcej do nieszczęściami nie potrzeba. Oglądam sobie kwiatki, które więdną, kotek nie siedzi na kolanach, bo nie mam. Przypominam serduszko złamane wiec zero potrzeb, zero przyjemności, nie mam z kim walczyć bo o co. Mam hajsy, mam jedzenie, ściśnięty żołądek i powtarzam serduszko złamane. Pozdrawiam

#pasta
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Od razu zaznaczę, że jak ktoś nie ma ochoty czytać wysrywu z kategorii #zlamaneserduszko, niech scrolluje dalej.

Mircy i Mirableki, jest mi źle. Rok (calutki rok!) wzdychałam do gościa z pracy i był to czas stracony. Co gorsza szybko mi nie minie ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Mamy wiele wspólnego i dobrze się dogadujemy, ale co z tego... Dzisiaj się dowiedziałam, że spotyka się z inną
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Prettylittlepsycho: Wybacz jeno, jam niewart twych wdzięków i dobroci. Twe oczy jak u sarny, łabędzia szyja i kibić taka, że dłońmi obejmiesz. Niechaj mnie usieką jeśli kiedykolwiek widziałem piękniejszą niewiastę. Tyś wulkanem cnót, gejzerem namiętności, potokiem cudów nad cudami. Bogi muszą być głupcami skoro wypuścili cię z niebiosa na ziemskie padoły.

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: gurwa, z kolegą nie mogła jechać?
nie zniechęcaj się
spróbujesz, przekonasz się, jeśli będzie zajęta i normalna, to spławi Cię kulturalnie
a nóż widelec zareaguje pozytywnie i okaże się, że to był ziom nie luby

więc stwierdziłem, że nawet jakby to skoro moja mała ma w zasięgu takiego dynamicznego sebka to kij jej po mnie i saga zostanie
  • Odpowiedz