@ZdrowiePaleo @Wypoks @drGreen
Cześć. Korzystając z okazji chcielibyśmy wspomnieć o kilku ważnych kwestiach w odniesieniu do Soplówki jeżowatej.
Jeśli chodzi o jakość surowca należy zwrócić uwagę na kilka kwestii;

1) Czy suplement, który chcemy zakupić jest ekstraktem. Jest to kluczowe zagadnienie. Owocnik soplówki (okazała biała grzywa, którą widzimy gdybyśmy natknęli się na grzyba w lesie) zbudowany jest z nietrawionego błonnika - chityny. Ludzie nie posiadają enzymu, który byłby w stanie skutecznie rozkładać chitynę dlatego poddaje się surowce grzybowe ekstrakcji, np. ekstrakcji wodnej, w celu rozbicia struktur chityny i wydobycia substancji aktywnych, które w innym wypadku zostały przez
  • Odpowiedz
@Wypoks Dziękuje :) Stawiamy na edukację naszych odbiorców. Zapraszam do spróbowania i pozostawienia komentarza w przyszłości na naszej www :)

Hodowlą się nie zajmujemy, sprowadzamy ekstrakt z plantacji mocno selekcjonując najwyższe jakościowo.

Zarówno za Pana, jak i firmę Host Defense mogę poręczyć z czystym sumieniem. Paul jest specjalistą najwyższej klasy w dziedzinie mykologii, posiadającym mnóstwo patentów, 6 wydanych książek oraz kilka odkrytych i opisanych nowych gatunków grzybów na swoim koncie. Wie, co robi!:)
  • Odpowiedz
#wypokscontent #religia

Nasi przodkowie znaleźli odpowiedzi, co jest w życiu lepsze niż przyziemne przyjemności, lecz do dziś nie rozumiemy ich zbyt dobrze. Moment gdy Adam i Ewa (ludzie pierwotni) zrozumieli kruchość istnienia, podatność na choroby i śmierć to moment odkrycia idei przyszłości. Swój koniec możesz oddalić dzięki ciężkiej pracy. Przez poświęcenie chwili obecnej celem uzyskania dostępu do chwil późniejszych. To dlatego poświęcenie jest prezentowane w Biblii zaraz po
  • Odpowiedz
Drogi pamiętniku, co się dziś #!$%@?ło!

Trochę nie bardzo mogłem dziś siedzieć w pracy, musiałem gdzieś pojechać, więc nakłamałem szefowi że kumpel miał wypadek, nic mu się nie stało ale auto do kasacji. Tak wiem....
No nic, pojechałem, wróciłem idę sobie potem z kumplami ulicą, nagle słyszę dźwięk hamowania i jeb!
Biegniemy, może coś się komuś stało, nie widzieliśmy wypadku chociaż byliśmy blisko.
Na szczęście wszyscy cali, koleś żyje, auto do kasacji.
  • Odpowiedz
Nauczyłem się tego z wiekiem. Zasiać w drugim człowieku ziarno empatii. Wchodzę do sklepu, nowa ekspedientka za kasą. Będę ją widział bardzo często bo mieszkam blisko tego sklepu. Witam się z nią i zagaduje co słychać, pierwsze wrażenie jest istotne w późniejszych relacjach. Widzę że nie chce jej się ze mną gadać. Kiedyś jako dzieciak pewnie już przylepiłbym jej metkę. Myślę sobie, może ma zły dzień. Kolejnym razem znów ją witam i rozmawiam z nią. Miałem rację, tym razem jest uśmiechnięta i dobrze się nam rozmawia, chociaż nie gadamy o niczym istotnym. Ziarno empatii zasiane. Z czasem kiełkuje, kiedy wchodzę do sklepu, znajoma pani dobrze reaguje gdy podchodzę do kasy, widać to nawet z daleka w jej oczach.

Tak samo jak panie w banku, gdzie raz zapomniałem dowodu. W dużym mieście to by nie przeszło, bo banki mają swoje procedury, ale w małym mieście pani zadzwoniła do mnie i powiedziała żebym wrócił po dowód. Za każdym razem uśmiechają się gdy wchodzę do banku.

Kiedy ktoś zbywa mnie kolejny raz, odpuszczam i olewam tą osobę, nic na siłę, wszyscy nie musimy się lubić.
Zasiejcie w ludziach którzy was otaczają na co dzień ziarno empatii, kiedy wykiełkuje będzie wam się lepiej żyło zmagając się z codziennością. Jest potwierdzone naukowo że rodziny i społeczności które żyją w miłości i wzajemnym szacunku, mniej chorują i żyją dłużej.
Zakupiłem książkę Rona Chernowa - Tytan. Życie Johna D. Rockefellera. Część z was pewnie słyszała że najbogatszy człowiek świata był niesamowicie oszczędny. Zastanawialiście się jednak dlaczego?

Ojciec William był domokrążcą, włóczęgą i szwędaczem. Często wymykał się z domu pod osłoną nocy i zostawiał żonę z dziećmi na tydzień, miesiąc lub więcej. Na czas nieobecności otwierał dla żony kredyt w sklepie ogólnobranżowym. Nie wiedząc kiedy kredyt zostanie cofnięty, Eliza (matka Johna) stała się
Wypoks - Zakupiłem książkę Rona Chernowa - Tytan. Życie Johna D. Rockefellera. Część ...

źródło: comment_a83mMKMjstikyUCKj7cOUI3zQY1cDav4.jpg

Pobierz
Jednym z minusów miasta jest brak gwiazd na nocnym niebie. Nawet na wsi zwykła latarnia, czy światła z okien psują efekt. Jeśli macie auto i nie możecie spać, wybierzcie się na odludzie, gdzie nie ma żadnych świateł. Ogrom nocnego nieba, i ilość gwiazd jest majestatyczna i częściowo napawa mnie przerażeniem. Polecam wszystkim, jedno z moich ulubionych doznań które praktykuje co jakiś czas 10/10
#astronomia #wypokscontent #chwileulotne
Wypoks - Jednym z minusów miasta jest brak gwiazd na nocnym niebie. Nawet na wsi zwyk...

źródło: comment_vxaKK4hwR1YutzhhHJTfd7ACo6PqY6Qe.jpg

Pobierz
@Wypoks: Przybiłbym Ci piątkę kolego. Chętnie pojadę na weekend z aparatem popykać zdjęcia i tak najzwyczajniej w świecie pogapić się w górę.
Przydałaby się akcja podobna do #wykopiwo tyle, że dla amatorów nocnego nieba.
  • Odpowiedz
Przydałaby się akcja podobna do #wykopiwo tyle, że dla amatorów nocnego nieba.


@Antol: Umówić się z totalnie obcymi ludźmi żeby spędzić z nimi czas w oddalonym od cywilizacji ciemnym lesie...

SEEMS LEGIT! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz