#humor #heheszki #dowcip #suchar #wody #rozwod #kawal

W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.

Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.

To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.

Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.

Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:

- Panie
@Szejtanek: nie mam ani klimy i teraz jużteż ogrzewania bo piecyk elektryczny mi się #!$%@?ł, więc lepsze lato, okna się pootwiera, przeciąg, mokry ręcznik wywiesi w pokoju i lepiej