Fragment mojej powieści: "Maszynopis z Kawonu", która jest do nabycia chociażby TUTAJ.

Pod wieczór, wychyliwszy parę litrów i znalazłszy się w moim pokoju
z trójkątnym dachem, krzątałem się w kółko, dostrajając się do
odpowiedniej częstotliwości podług wchłoniętego wina.
Intensywność wirulencji alkoholowej była dziś zaskakująca. Widoczność
wzrokowa przesunęła się, niczym peryskop, o trzydzieści
stopni w prawo i nie chciała wrócić na swoje miejsce, mimo że ją
korygowałem wyobraźnią, dobrym słowem czy też
Tomasz1k1 - Fragment mojej powieści: "Maszynopis z Kawonu", która jest do nabycia cho...

źródło: comment_7zRsmWaZkP4dzsVooWuO0OCXlANufWMk.jpg

Pobierz