#ps5 #tlou #tlou2

Dziś dostaje konsole z gra tlou2, a nie grałem w jedynkę.
Czy radzicie grać po kolei czy nie ma znaczenia ?
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Seria TLOU jest kultowa tylko dlatego, że jest exem na PS. Don't even try to change my mind, bo to nie ma sensu. Ograłem, zaraz o tym zapomnę. Jest wiele gier na podobnym poziomie.

#tlou
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SpiderFYM: właśnie dzisiaj skończyłem i jeśli chodzi o grę jako całość to ich mocno poniosło z tymi cutscenkami. Najgorsze były momenty bez żadnej akcji gdzie pół godziny gameplayu to 20 minut cutscenek i 10 minut symulatora chodzenia bez większego celu. Można było to skrócić by wszystko było bardziej zwięzłe.

  • Odpowiedz
Skończyłem TLoU Remastered, został mi jeszcze tylko dodatek.
Świetna gra, choć początek gry nudził i byłem zniechęcony po świetnym Uncharted 4. Im dalej w las, tym ciekawiej. Rozdział zimowy i sama końcówka - majstersztyk. Przejdę dodatek i zabieram się za drugą część.
To co mnie zdziwiło zarówno przy U4 jak i TLoU to trudność zdobywania trofeów. Przez całą grę zdobyłem 3 w TLoU i ok. 8 w U4. Na Xboxie system premiowania
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki. Postanowiłam napisać na anonimowych, bo na głównym wątku jednak trochę mi głupio.. Ale przejdźmy do rzeczy. Czy ktoś z Was ma jeszcze problem natury emocjonalnej aby poradzić sobie np. po ukończeniu jakiejś gry? Takie uczucie pustki, ze to już koniec i nie wiadomo w zasadzie co dalej. Martwienia się o bohaterów. Żalu. Jakichś dziwnych emocji, które sprawiają, ze cały czas czuje stres. Miałam tak przy okazji #
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Spokojnie, oczekuj na DLC w Arizonie bo ze wszystkich znajdziek (drzazgi, karty misty które prawdopodobnie przewidują przyszłość, symbolika buddyjska i wspominki o Arizonie) na 99% zapewniają, że taka właśnie kontynuacja bedzię, coś jak w przypadku wiedźmina 3, dodatkowy obszar i historia.

PS. też mam mega emocjonalnego kaca po tej gierce
  • Odpowiedz
@vaizik: Kalisz to jest absolutnie najbrzydsze miasto ze wszystkich. Tam nic się nie broni. Ruiny zakładów, ruiny kamienic, komunistyczne bloki w najgorszym wydaniu. Wszędzie billboardy i reklamy. Gruzy i żałosne drogi.
  • Odpowiedz
Właśnie z 10 minut temu zakończyłem fabułę The Last of Us 2 i... wieczna beka, ale taka sromotna w c--j, z gości którzy narzekają na wątki LGBT albo na granie "babochłopem" Abby xDDD

UWAGA!!! NIŻEJ DUŻO SPOILERÓW!

.
.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

a mieszkam w kraju gdzie LGBT/BLM/r--------------o (bo to już dawno przekroczyło cechy socjalizmu) systemowo się lobbuje. Wszędzie - na ulicach, w sklepach, restauracjach, TV/radiu, szkole (w tym wśród bardzo małych kilkuletnich dzieci).


@shaki24: widzę, że syndrom oblężonej twierdzy motzno.
  • Odpowiedz
  • 15
@shaki24 mieszkam w normalnym, polskim mieście, gdzie jest pow 500k mieszkańców. Obracam się wśród normalnych ludzi, którzy żyją swoim życiem i nie interesuje mnie kto z kim i dlaczego, bo uważam że każdy może żyć jak chce.
To, że ty żyjesz w swoim urojonym świecie to tylko twój problem.
  • Odpowiedz
  • 0
W tlou 1 po rozpoczęciu NG+ co przechodzi? Trzeba od nowa zbierać wszystkie znajdźki, czy wystarczy potem pozbierać te których się nie odnalazło?

#ps4 #thelastofus #tlou
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skończyłam The Last Of Us 2, platynka wbita, to pomyślałam, że napiszę kilka słów o tej jakże kontrowersyjnej grze.

Jedynka bardzo mi się podobała, mimo dosyć ułomnego sterowania historia wciągała, a nawiązującą się relacja Joela i Ellie oglądało się z przyjemnością. Jest to jedna z niewielu gier w czasie której bohaterowie wyraźnie się zmieniają i dojrzewają. Zakończenie było świetne, dodatek też, więc pozostawało czekać na część drugą.

Jeśli chodzi o spojlery to udało mi
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nika_blue: jesli chodzi o motywacje abby, popatrz na to bardziej z jej perspektwy, przychodzi jakis chlop i morduje jej przyjaciol razem z ojcem ktory jest jedyna osoba jaka znany w grze ktora pracowala nad szczepionka, mozliwe ze jest to ostatnia szansa na powrot swiata do normalnosci, jak dla mnie to bardzo dobry powod zeby podporzadkowac sobie cale zycie ku temu aby odnalezc joela i go zamordowac
abby i jej ekipa
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@nika_blue: no w sumie to bardzo fajnie :-) ludzie narzekają na fabułę bo powoduje pewien dyskomfort - jak dla mnie właśnie to jest super. może jakbym się miał czepiać to przemiana Abby jest nierealnie szybka (zmieniła drastycznie postawę w 1,5 dnia). ale całokształt rewelacyjny.
  • Odpowiedz
gra jednak 10/10 nie jest, takie 7/10 powiedzmy
1/4 to przeszukiwanie każdego pomieszczenia, żeby zebrać jakieś fanty, trzeba dosłownie wszystko sprawdzić, do każdego miejsca wrócić i k---a animacja otwierania szafki trwa z 5 sekund za każdym razem XDDDD
jeszcze rozumiem jakby można było coś ciekawego znaleźć, jakiegoś npc czy cokolwiek, ale w tym świecie oprócz ludzi do chcą nas zabić i zombiaków to dosłownie nic nie ma, chociaż jest tak ogromny
ktoś mi wytłumaczy jak
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach