Siedzę sobie czasami w ciuchlandzie i sprzedaję te łaszki. Wiecie, co jest najsmutniejsze?

Ludzie boją się dobrze wyglądać.

Przyjdzie, wynajdzie ubranie, mierzy. Widzę, że wygląda pięknie. I ona widzi, że wygląda pięknie. W pierwszej chwili jej oczy rozbłyskają, uśmiecha się mimowolnie. Mówię, że jest dobrze, naprawdę dobrze. Mówię prawdę. A one cieszą się jeszcze bardziej. W następnej chwili wszystko znika. Zaczyna się szukanie powodu, żeby nie kupić. Tego powodu nie ma – wygodne, leży idealnie, 10 zł, ale...

Gdzie
Podobała się niektórym koszulka z kratę zrobioną ze szturmowców i Vaderów, więc otwieram przed wami na chwilę drzwi ciuchlandu, w którym mam niewątpliwą przyjemność pracować.

Dzisiaj coś dla różowych i coś dla niebieskich.

Dla niebieskich – koszulka w rozmiarze S. Nówka nieśmigana, jeszcze z metką.
Dla różowych – czarny kombinezon z koronką przy dekolcie. Długa nogawka, zwężająca się. Kieszenie, gumka w talii. Zdjęcia w komentarzach. Rozmiar 38. Też nieśmigany z metką.
Poprawie - Podobała się niektórym koszulka z kratę zrobioną ze szturmowców i Vaderów,...

źródło: comment_IwzDa1vLggJlPi1a7UyavugyKYnowWRF.jpg

Pobierz
Siedziałam dzisiaj w tym ciuchlandzie od 8 do niemal 15, w małym miasteczku to wygląda zupełnie inaczej niż w mojej metropolii (#lublin ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ludzie walą już od 8:05. Umawiają się na wspólne oglądanie ubrań, dużo między sobą rozmawiają, momentami taka delikatna impreza prawie, gdyby jeszcze jakieś alko wjechało, to już całkiem, ale mam tylko cuksy. Największym wzięciem cieszą się „dresy takie do roboty”