Spałem dzisiaj około 3h, ale zdążyłem mieć sen, któy był w uniwersum #mirko. Byli jacyś kosmici z rasy Usuńkonto. I podobonie jak w transformersach (pewnie przez to, że wczoraj grałem w nie około 2h) zwalczały się dwie ekipy przegrywów i wygrywów. Tych pierwszych wspierał odłam tfwngf, a drugich nie pamiętam, ale też coś. Serio chyba za dużo ostatnio tu czasu spędzam :v ##!$%@? #sny
Byłem dzisiaj na obiedzie na azjatyckim żarciu, Zamówienia przyjmowała Polka, a na kuchni krzątali się kucharze. Mówię do niej:

- chciałbym zamówić kurczaka w cieście z ryżem smażonym na otro.

Przyjęła ode mnie 12 dolanów, odwróciła się do kuchni i zawołała:

- Hieu, kutak w tietie trytem tmatonym.

@Sudokuu, nigdy się nie chwaliłeś, że robisz w gastronomii ^_^

##!$%@?
Jak teraz mam przymusową przerwę od roweru (#!$%@?ła się tylna piasta), to zauważam ile #!$%@?łem na nim. Zwykle w normalny dzień na początek śniadanko 2000kcal i to mi starczało na 3-4 godziny. Na obiad znowu coś koło tego. Po obiedzie w miarę upływu czasu konsumowałem kolejne 1500-2000kcal, i waga stała w miejscu, albo spadała. Teraz jak siedzę w domu to pół dnia jestem w stanie przeżyć na jednym małym jogurciku ~190kcal.

##!$%@?
Tak ostatnio sobie myślałem o moim jeżdżeniu samochodem i przypomniał mi się fakt, iż najszybciej jechałem 120km/h eLką po ekspresówce. Jak już dostałem prawo jazdy to się nie zbliżyłem do 90 bo po mieście jeździłem.

##!$%@?
Chyba dobry człowiek jestem. Siedzę sobie w domku po prysznicu, po bieganiu w piżamie, mam zamiar nie opuszczać już na dziś barłogu i pooglądać Karczyńskiego i dostaje telefon że znajomym poszła żarówka i czy mogę przyjechać, bo gwint został i nie mogą wykręcić. No to na szybko wysuszyłem włosy, zabrałem latarkę i na autobus. 40 minut drogi w jedną stronę, gwint wykręciłem i czuje że kolejny dobry uczynek został naliczony na moje
ok ustwiłem sobie niebieski pasek i teraz już rozumiem całe te zamieszanie, tyle lat żyć w niewiedzy i zapamiętywać wszystko, kto, jak, z kim i dlaczego....

##!$%@?