71197,62 - 5,05 - 10,00 = 71182,57

Po długiej przerwie wracam do udzielania się w sztafecie. Sezon zamknięty, pierwszy w życiu maraton zaliczony (choć nędznie...), plan wykonany. Była już chwila oddechu, roztrenowanie, znowu zachciało się biegać - bo z tym było już trochę kiepsko. Fajnie znowu przewietrzyć głowę na szybkiej dyszce.

W ramach #sztafetowaplaylista niezawodne Die Antwoord - Daddy.
Pred - 71197,62 - 5,05 - 10,00 = 71182,57

Po długiej przerwie wracam do udzielania...
@enron: Aseksualna? Dla mnie raczej kryptopedo... Zobacz teledysk do Cookie Thumper. Ale to świadczy tylko dobrze o Tobie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
90747,47 - 17,28 - 10,10 - 5,01 - 14,00 - 5,04 - 18,83 = 90677,21

Przygotowania do maratonu mają jedną zasadniczą wadę - wszystkie te długie wybiegi i treningi wytrzymałościowe są... wolne. Gdzieś traci się całą tą szybkość nad którą pracowałem do krótszych dystansów. Jasne, są interwały, progi i inne wynalazki - ale to nie to samo. To trochę jak z tym "obejrzałbym sobie podbeskidzie takie z łęczną" - pobiegałbym 5-kę rytmami...
Pred - 90747,47 - 17,28 - 10,10 - 5,01 - 14,00 - 5,04 - 18,83 = 90677,21

Przygotow...
94873,37 - 5,04 - 15,10 - 10,01 - 14,05 - 5,01 = 94824,16

Gorąco. Nawet w nocy nie da się wyjść, chyba że trochę popada - wtedy jest jakieś 2-godzinne okienko kiedy warunki są znośne. Swoją drogą najfajniej jest uciekać przed deszczem - ten moment tuż przed tym jak lunie z nieba, kiedy powietrze jest naelektryzowane i zrywa się wiatr... Lodzio miodzio, poletzam.

W ramach #sztafetowaplaylista Męskie Granie Orkiestra -
Pred - 94873,37 - 5,04 - 15,10 - 10,01 - 14,05 - 5,01 = 94824,16

Gorąco. Nawet w noc...
  • Odpowiedz
96 887,74 - 5,03 - 15,38 - 17,00 - 5,04 - 10,09 - 14,22 = 96 820,98

Przygotowania do maratonu zaczęte już na poważnie. Póki co nie jest tak strasznie jak się spodziewałem. W sumie i tak w gruncie rzeczy duża część treningów to nic więcej jak spokojne nabijanie kilometrażu. Choć szybsze akcenty też są, i to dosyć intensywne.

W ramach #sztafetowaplaylista Anthrax - Got the Time . Ostatnio na
Pred - 96 887,74 - 5,03 - 15,38 - 17,00 - 5,04 - 10,09 - 14,22 = 96 820,98

Przygot...
103 402,31 - 15,05 - 10,11 - 5,01 - 21,21 = 103 350,93

Wpisy za ten tydzień. choć nie wpisywałem nic od 4... Ledwo starczyło czasu na samo bieganie, choć jak wiadomo trening bez wrzutki z Endo na fejsbuczka się nie liczy. Dziś półmaraton kurpiowski - który powinien być nominowany w kategorii "najgorsza trasa 2016".

W ramach #sztafetowaplaylista Prodigy - The Big Gunddown. Taka mała perełka z ich EP-ki,
Pred - 103 402,31 - 15,05 - 10,11 - 5,01 - 21,21 = 103 350,93

Wpisy za ten tydzień...
  • Odpowiedz
110 481,25 - 21,12 - 10,12 = 110 450,01

W ramach #sztafetowaplaylista Lordi - The Riff . Bo nie ma to jak kiczowaty rock rodem z Finlandii ;).

Bieg Oshee 10KM w ramach Orlen Warsaw Marathon oraz ostatni bieg treningowy przed. Fajnie się latało dziś, jest życiówka i pierwsze w życiu zejście poniżej 50 minut. Warto było walczyć.

W
Pred - 110 481,25 - 21,12 - 10,12 = 110 450,01

W ramach #sztafetowaplaylista Lordi...
115 417,44 - 10,10 - 21,10 = 115 386,24

Półmaraton Warszawski i rozbieganie po nim. Fajna impreza, zaskakująco dobry pakiet... i kijowa logistyka oraz organizacja. Niby wiem że to jeden z największych biegów w Polsce i ciężko zapanować nad taką chmarą ludzi, ale to co zrobiono na mecie było żenujące. Sama trasa też poprowadzona beznadziejnie wąskimi ulicami. Mimo wszystko - fajnie się biegło, życiówka złamana o zabójcze 20 sekund, Mistrzostwa Polski w
Pred - 115 417,44 - 10,10 - 21,10 = 115 386,24

Półmaraton Warszawski i rozbieganie...
  • Odpowiedz
@Pred: @Pred: hm... są takie składanki na yt- polska muzyka motywacyjna (chyba z 5 części), na drugiej właśnie też był han solo z tą nutą, ale nie polecam ,bo sam sporo po drodze wywaliłem ze względu na marny poziom lub też mocną "uliczność" tych kawałków. Ale przy paru wciąż przyspieszam przy bieganiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ale z takiego hiphopu który serio lubię, to
  • Odpowiedz
131 419,36 - 15,01 - 10,21 - 10,11 - 9,84 - 10,01 - 15,13 - 10,13 - 15,17 - 5,00 - 10,01 - 10,13 - 15,12 - 5,00 - 10,12 - 10,01 - 10,16 - 10,66 = 131 237,54

Mega kombo za calutki zeszły miesiąc... Po miesiącu trenowania wg planu Danielsa wydaje mi się że te jego teorie mają sens. Trzeba tylko brać poprawkę na to że są one układane w głównej
Pred - 131 419,36 - 15,01 - 10,21 - 10,11 - 9,84 - 10,01 - 15,13 - 10,13 - 15,17 - 5,...
139 541,18 - 10,01 - 15,09 - 5,01 - 10,24 - 5,01 - 10,16 - 15,01 - 10,10 - 5,03 - 10,01 = 139 445,51

No i po grudniu. Jako że święta były, pojawiły się prezenty "biegowe"... W tym "Bieganie metodą Danielsa" (nie, nie tego od whiskey). I nagle okazuje się że w sumie dużo można poprawić. Zaczynając od tego że biegałem za rzadko a kończąc na tym że za szybko. Dam
  • Odpowiedz
144 466,05 - 11,32 - 5,10 - 5,01 - 10,01 - 5,00 - 10,01 - 5,00 = 144 414,60

Dawno nie było nowego wpisu... Koniec względnego roztrenowania po ostatnim oficjalnym biegu w sezonie, czas zacząć mozolne przygotowania do pierwszego w życiu maratonu na wiosnę.

Chyba już nie umiem biegać inaczej niż w nocy. Wszystko fajnie gdyby nie to że brak latarni, mgła, wilki jakieś... Czas kupić czołówkę.

W
Pred - 144 466,05 - 11,32 - 5,10 - 5,01 - 10,01 - 5,00 - 10,01 - 5,00 = 144 414,60

...
Chyba już nie umiem biegać inaczej niż w nocy.


Mam to samo :) Za bardzo polubiłem to bieganie po pustych ulicach w ciszy...

Wszystko fajnie gdyby nie to że brak latarni, mgła, wilki jakieś... Czas kupić czołówkę.


@
  • Odpowiedz
149 310,06 - 5,04 - 10,01 - 5,03 - 5,05 - 10,01 - 10,17 - 5,00 - 10,04 = 149 249,71

Za ostatni miesiąc, przygotowania do Biegu Niepodległości. Oficjalna życiówka z tegorocznego Biegnij Warszawo poprawiona o ponad 3 minuty, teraz mam 51:34. O 5 minut lepiej niż najlepszy wynik w poprzednim sezonie. Jako że chyba zakończyłem tegoroczne starty (ew. Bieg Mikołajów), to chyba czas na postanowienia na przyszły rok: zejść poniżej 50
  • Odpowiedz