@Podprogowiec:

Jakiś Marcin, nerd ze Świebodzina oszkalował i opublikował w Internecie dane pewnego Daniela, dresika z Poznania (w wyniku czego gimbaza zaczęła stalkować i publicznie znieważać jego i jego dziewczynę). Ten natomiast postanowił z nim wyjaśnić sprawę osobiście, jak mężczyzna z mężczyzną. Odnalazł więc Marcina i pofatygował się pojechać do niego do domu (kupił mu nawet prezent "na zgodę"). Marcin dowiedziawszy się, że Daniel chce się z nim spotkać, obsrał się
"Daniel Gajowiecki1 godzinę temu
nie za FILM tylko za komentarze które nie przystoja pracownikowi na stanowisku w tej firmie na pisanie czegoś takiego jak pisał Marcin"

czy ja dobrze rozumiem? sebix chce dac nauczke wykopkowi za to, ze napisal niejakiej KingaWolska (w sumie to cholera wie kto to) zeby ubrala cos sexownego? i to uslyszy pan prezes i za to zwolni wykopka z firmy? przeciez to jest gurwa jakas komedia ;D

#
A tak serio ws #szeryfzbmw / #aferasebixowa: może nie jest to takie łatwe (i wygodne, bo np. pingi rosno), ale póki nie popełnimy jakiegoś czynu, przez który zainteresują się nami najwyższe organy ścigania (np. #!$%@? 9 milionów cebulionów), to w sieci łatwo być anonimowym.
Rzeczy oczywistych nie chce mi się opisywać. Wszystko jest do wyguglania. Ale jak założycie multikonto na wypoku, to możecie np. zmienić styl pisania, dajmy na to: nie
@kurokaeru: Nikt nie wie o co chodzi. Chłop z bmw obrał sobie na cel udowodnienia czegoś. Jeszcze nie wiadomo czego ale pewnie wkrótce się dowiemy bo jeździ za chłopem z wykopu gdzie się da i ciągle przypomina że nikt w internecie nie jest anonimowy - ale nie wiem komu przypomina, czy sobie czy dla chłopka z wykopu.