via Android
  • 1
@fuurikuuri: nie nieee, mamuśka biega wokół nich, są 3. Ja jej tylko pomagam. Wszystko jak w normalnej rodzinie. Tzn troche patologia, bo nie wiem który ojciec, ale kocham jak swoje :p
  • Odpowiedz
mirki, pomocy...

w środę wieczorem znalazłem dwa pieski, a raczej suczki, błąkające się po drodze w okolicach Mińsk Mazowieckiego. Zatrzymałem się z obawy, że zaraz może je ktoś potrącić (droga w lesie, dosyć szybka). Zaopiekowałem się nimi na okres majówki, bo nie miałem wyjścia. W dzień pracujący odwiedziłem weterynarza, odrobaczyłem, wykąpałem, kupiłem karmę, preparaty na pchły i kleszcze. Weterynarz oceniała suczki na 4 miesiące i ok. 2 miesiące, zdrowe, bez żadnych wad.
@pyrcha: On jest bardzo poważny po prostu. Nie no, wszystkie tak mają, jeszcze młode i tak średnio u nich z okazywaniem emocji, dopiero się socjalizują ;)
  • Odpowiedz
  • 0
@ZenobiuszFurman: nieplanowane byly. Mialam zamiarcja wysterylizowac po cieczce i nie zdazylam. Uciekla na spacerze na gora 20min. Wet powiedzial ze byly bardzo male szanse na zajscie w ciaze i nie trulismy jej zastrzykami poronnymi. A tu taki psikus wyszedl. I nie mam domu dla jeszcze jednego szczeniaka ale maja dopiero 3 tyg wiec pewnie szybko znajde :-P i sory ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu i nie chce mi
  • Odpowiedz
Lol, albo mój pies albo autor tego pomysłu to debil. Wychodzę z małym często na dwór, ale ten zawsze sika dopiero po powrocie :) Nieważne czy jest na dworze długo czy nie. Do sikania jest dom i koniec kropka... Chyba jednak bez wytarcia pyska w kałuż się nie obędzie. #psy #szczeniaki
  • Odpowiedz