Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Matioz: Tak samo uważam. Gdyby z Meksykiem zagrali taki ofensywny football jak dzisiaj, to zapewne w 1/8 gralibyśmy mecz z Australią. A szanse na zwycięstwo grupy były tym większe, że Argentyna odstawiła solidny numer z Arabią i przegrała. Niestety Michniewicz jak to statystyczny Polak wyszedł w 1 meczu z założenia, byle nie przegrać i za wszelką cenę bronić wyniku 0-0. No i niestety, Francja to nie nasz level piłkarski
  • Odpowiedz
@Matioz: może tak, może by nam Meksyk wrzucił coś z kontry i byśmy się pożegnali po dwóch meczach, albo po meczu o wszystko w ostatnim meczu jak za Sousy. Typowe gdybanie bez sensu. Wtedy nasi byli pod ogromnym stresem, teraz im wychodziło bo grali na luzie, jakby wtedy grali na luzie to mogłoby to wyglądać inaczej, pod presją ciężko.
  • Odpowiedz
@znicz wydaje się że chińskie naciski na sfinalizowanie sprawy ukraińskiej dały się Putinowi mocno we znaki. Czas mu uciekał, a zbliżające się wybory mogłyby przypieczętować jego odejście w niepamięć. Swoją drogą Putin sukcesywnie wprowadzał w życie plan o którym mówił od dawna, tj. ukraina nie może należeć do wpływów zachodnich.
Imo chinczycy wyweszyli sprawę, może nawet go naciskali do podjęcia pewnych kroków, bo koniec końców, niezależnie od wyniku, oni i tak
  • Odpowiedz