@BorowyDziad: Dzięki temu uniknęliśmy losu plemion pruskich. Prędzej czy później zostalibyśmy podbici przez niemiecką marchię. Dzięki przyjęciu chrztu, staliśmy się częścią cywilizowanego świata i zaczęliśmy być czymś więcej niż dzikimi plemionami.
  • Odpowiedz
Wampir w kulturze słowiańskiej różni się znacznie od współczesnych wyobrażeń o tym krwiopijcy. Z pewnością nie jest elokwentnym, wygadanym ani tym bardziej inteligentnym stworem. Nie posiada urody bożyszcza i nadnaturalnych mocy rodem z marvelowskich komiksów.
Klasyczny wąpierz ma wszystkie te atrybuty, które upodobniają go do żywego trupa, a więc upiory te w pewnym sensie przypominają afrykańskie zombie. Wampiry to dusze przodków, które powracają ze świata umarłych aby dręczyć żywych. Czynią to z
karolgrabowski93 - Wampir w kulturze słowiańskiej różni się znacznie od współczesnych...

źródło: comment_uRMJPCfQOS0wsiP5Qs0O9vyIg2lcI1Gz.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Szukam utworu na YT o tematyce słowiańskiej. Był to czarnobiały teledysk, w zespole była jedna kobieta o długich czarnych włosach, reszta to panowie - wszyscy wyglądali jak metalowcy. Ujęcia były kręcone w lesie (na początku, reszty nie wiem bo nie mam w zwyczaju oglądania teledysków, zwłaszcza amatorskich). Utwór bardzo wpadający w ucho, charakterystyczny - niestety nie pamiętam słów.
Szukam na YT po powiązanych utworach, ale nie mogę znaleźć, wiem że kiedyś odnajdywałem
O Jaryle i o wiośnie XI

I gdy nastała zima, i Świat stał się niczym martwy. I ongiś o świcie zbudził się Jaryło i powstał, osiodłał swego konia i do serca Świata ruszył, tam gdzie Drzewo Życia wyrasta ponad wszystko. W cieniu dębu dwór tam stoi, tam Marena bawi, oblubienica boska. I kiedy Bóg przemierzał do niej Ziemię, mróz niknął, tajały pola i kryła je zieloność młodych pędów. Skoro zaś w swej
karolgrabowski93 - O Jaryle i o wiośnie XI

I gdy nastała zima, i Świat stał się nicz...

źródło: comment_hfceBxuRNBERsBee0aEshqB0veJ17OBz.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Nabucho: wiesz tak jak w renesansie była moda na antyk to może teraz jest powrót kultur pogańskich. Kolejna sprawa, że wielkanoc to jednak taki bardzo ludowy okres.

A tak ogólnie to pytam bo potrzebuję "w celach artystycznych".
  • Odpowiedz
O wężach i bocianie XII

Tedy dnia pewnego postanowił Perun ująć siły Brata i uwolnić Ziemię od Welesa dziatwy. Chwycił więc kaletę wielką i zebrał do niej wsze węże, po czym pewnie ją zawiązał i przywołał człeka.
– Synu, weź ten sak niezwykły, idź z nim nad jezioro i ciśnij mocno w Głębię, niechaj zniknie w jej otchłani!
– Panie, cóż ów trzos zawiera? – nie mógł się nadziwić człowiek.
– Nie
karolgrabowski93 - O wężach i bocianie XII

Tedy dnia pewnego postanowił Perun ująć s...

źródło: comment_wMZczR09rtys7LFga2u4Ftqw8vJ7i3jf.jpg

Pobierz
@Nabucho: chamsko się zachowałeś opisując tak tą osobę - małą, łysą i grubą. Też mam takie poglądy a jednocześnie nie jestem osobą "małą, łysą i grubą". Uważam że powinieneś się odchamić.
  • Odpowiedz