Długo wyczekiwany film "Cruel Summer" produkcji G.O.O.D. Music, dzięki pomocy internautów, ponownie po ponad roku >ujrzał światło dzienne.

Co prawda w bardzo okrojonej i słabej jakościowo formie, ale daje ona pogląd na to, jak wygląda jedna z ambitniejszych >rapowych produkcji wszechczasów - dokładnie tak, nie przesadzamy. Jest to bardzo cenny materiał dlatego, że film >najprawdopodobniej nigdy nie ujrzy światła dziennego. Ale o tym za chwilę.

Wspomniany film to krótki metraż, który swoją premierę miał na festiwalu Cannes. Nie brał on udziału w kompetycji - był >dodatkiem, który dla wielu był cenniejszy od innych wyświetlanych na tym festiwalu ekranizacji. Ten ruchomy obrazek był >bardzo odważną - z technicznego punktu widzenia - wizualizacją wypuszczonego wcześniej albumu o tej samej nazwie. >Nagrywany za pomocą wielu kamer obraz był wyświetlany na 7 ekranach - dwóch ułożonych horyzontalnie i 5 ustawionych >wertykalnie (zdjęcia sali kinowej widoczne na grafice). Dzięki temu widz miał odczuwać wrażenie, jakby był rzeczywiście w >centrum dziejących się na ekranie wydarzeń. Całemu przedsięwzięciu pomogło wykorzystanie tzw. surround-sound >systemu. Jak opisał później całe przedsięwzięcie magazyn Rolling Stone "Kanye nie tylko chciał stworzyć coś wcześniej >niespotykanego, ale wywrócić świat kina do góry nogami - pragnął zmienić sposób, w jaki oglądamy filmy".

Swój plan zaczął urzeczywistniać w 2012 roku. To wtedy emisariusze Westa wybrali się do Kataru, który ze względu na swój >wyjątkowy charakter miał być krajem produkcji. Przy okazji team nakręcił też teledysk do "Mercy". To właśnie ze względu na >użyte w tym utworze wulgarne słowa Minister Kultury Kataru nie zgodził się na kontynuację zdjęć w plenerze. Producentom >bardzo zależało na tym głównie ze względu na bardzo ekskluzywny wygląd tamtejszej architektury i ogólnie - otoczenia. W >końcu niewiele jest krajów, a których policja jeździ czerwonymi Porshe Panamera #skr