jak powinno się robić takie coś:
1 program kontroluje kilka plików (dla ustalenia uwagi dajmy że dwa)
i jak cokolwiek zapyta o zawartość tych plikow to albo odda watość z cache swojego albo przekonfiguruje urządzenie i zwróci kolejną wartość
urzadzenie pod i2c, nie chce mieć surowej szyny wystawionej a moje przetworzone wyniki
to






















@pawello1944: najprostsza (i zarazem najdrozsza-i wymagajaca duzo miejsca w "rozdzielni"). kazdy punkt jest ciagniety osobnym kablem do rozdzielki. Poki nie ma sterownika laczysz normalnie na zaciskach. jak juz dasz sterownik to nie masz problemu bo wszystkie punkty masz w jednym miejscu wiec je poprostu przepinasz tak jak chcesz.
Nie zapomnij o opisaniu przewodow bo bedziesz we czarnej sam wiesz czym jak nie opiszesz :P