@qew12: Wszystkie misje w Settlersach sprowadzają się do tego samego. Pokonaj wrogów, a potem na spokojnie wypełnić resztę wymogów do ukończenia misji. W dwójce było jeszcze prościej. Trzeba było swoją granicą objąć flagę. I przy okazji każdej misji była tam jakaś opowieść.
  • Odpowiedz
@MikiV8: Gdybym wiedział, to co wiem, gdy tego nie wiedziałem; to teraz wiedziałbym to, czego nie wiem. Wraz ze wzrostem wiedzy, zawsze jest czego żałować.

@qew12: Ja też dopiero po ukończeniu szkoły zauważyłem, czego tak naprawdę nie było sensu w niej robić.
  • Odpowiedz
Wejdź na YT, obejrzyj dzień z życia szkolnej 17, zobaczysz jaki świat jest piękny ogółem całe te. Nie ma co się załamywać, trzeba być sobq.
  • Odpowiedz
Miałem se jeść drożdzówkę... miałem.

Stało się. Po zasmakowaniu w holenderskich koliegowych słodkich wypiekach, drożdzówki w moim ręki skończyły się. Ale oczywiście ochota na nie pozostała.
Naturalnie, po paru dniach, po powrocie do domu, rozpocząłem poszukiwania drożdzówek w miejscu mojego zamieszkania. Jako, że ja nie umiem w życie i nie wiem co jest w sklepach, spytałem się mamie gdzie można dostać tutaj odpowiednik holenderskich słodkich pyszności. W odpowiedzi dowiedziałem się, że można
qew12 - Miałem se jeść drożdzówkę... miałem.

Stało się. Po zasmakowaniu w holender...

źródło: comment_1638122064MwqQaiXPVqSrMYKjymk9rt.jpg

Pobierz
@qew12: Teraz to jest przesrane, bo zbliżają się święta i kolędy w marketach. A broń Boże twoja matka spotka znajomą - 3 bite godziny słuchania w Kauflandzie "Last Christmas" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz