#pytanie lub raczej... #oswiadczenie, ewentualnie #przeczucie

Cholera, bardzo rzadko mi się to zdarza, ale coś dziwnie się czuję i mam bardzo złe przeczucie oraz myśli, że coś jest nie tak. Nie, nie nażarłem się za dużo, po prostu mam przeczucie, że osobie którą znam bardzo długo, coś się mogło stać... Nie chcę dzwonić po nocy itd, ale martwię się o nią. Może to tylko jakaś moja psychoza albo urojenia/wymysły/głupota/cokolwiek... Co robić?