Poniżej przedstawiam moje krótkie opowiadanie szpiegowskie, będę wdzięczna za wszelkie uwagi.

Głośny deszcz i podmuchy wiatru zbudziły Nataszę w ten pochmurny, jesienny moskiewski poranek. Przeciągła się w łóżku, założyła szlafrok i płaszcz, po czym wyszła na balkon, by zapalić papierosa i wypić filiżankę kawy. Widok wychodził na podwórko, szare, odrapane, pamiętające jeszcze czasy dawnej epoki, parad, gorących apelów i tajniaków, którzy to włóczą się po całym mieście. Natasza nie pamiętała dobrze tych
#insomniastory #powiesczwykopem

Insomnia cz.1

Pierwszą rzeczą w mieszkaniu, która rzuciła się Michałowi w oczy był mały, skórzany woreczek, przypominający woreczki z potpourri, którymi jego babcia odświeżała swoje dwuosobowe domostwo. Lekko zdziwiony porzucił swój pierwotny zamiar wzięcia prysznica, choć ledwie sam wytrzymywał z zapachem swego potu. Nachylił się i odwiązawszy rzemyk zerknął do środka. Wewnątrz w rzeczy samej znajdowały się płatki róż, wióry drewna przemalowane pigmentem na różne kolory. Całość nie pachniała jednak