Wszystko
Najnowsze
Archiwum
#metal #rock #postmetal #postrock #sludge
#cultowe (938/1000) <- wróciłem :)
Rosetta - Monument z płyty Wake/Lift (2007)
Trochę nabrałem się na ich pierwszą płytę (oczywiście była pod tagiem). Jakoś tak i muzycznie i koncepcyjnie wydali mi się mega ciekawi, myślałem że to początki naprawdę wielkiej kapeli, takiej która ma szansę być w swoim nurcie legendarna.
#cultowe (938/1000) <- wróciłem :)
Rosetta - Monument z płyty Wake/Lift (2007)
Trochę nabrałem się na ich pierwszą płytę (oczywiście była pod tagiem). Jakoś tak i muzycznie i koncepcyjnie wydali mi się mega ciekawi, myślałem że to początki naprawdę wielkiej kapeli, takiej która ma szansę być w swoim nurcie legendarna.
@cult_of_luna: Znowu, dla mnie top topów, w ogóle muzycznych... mało karku na gigu z tego okresu nie złamałem. A i video zacne z materiałem z tej płyty machnęli (Fire Was Born? Jakoś tak...). Potem już tylko zjazd dla ucha. :D
#metal #sludge #postmetal i trochę #doommetal
#cultowe (935/1000) <- awansem z soboty (nadrabiam weekend) :)
Minsk - Waging War on the Forevers z płyty Out of a Center Which Is Neither Dead Nor Alive (2005)
Coś się maszyna losująca popsuła skoro oba Miński na przestrzeni 1000 dni znalazły się w odległości 3 czy 4 odcinków :)
#cultowe (935/1000) <- awansem z soboty (nadrabiam weekend) :)
Minsk - Waging War on the Forevers z płyty Out of a Center Which Is Neither Dead Nor Alive (2005)
Coś się maszyna losująca popsuła skoro oba Miński na przestrzeni 1000 dni znalazły się w odległości 3 czy 4 odcinków :)
#metal #folkmetal #postmetal
#cultowe (934/1000)
Agalloch - In the Shadow of our Pale Companion z płyty The Mantle (2002)
Trochę mniej lubię tę płytę niż dwie kolejne, ale i tak bardzo. No i lubię piosenki które trwają +10 minut. I te akustyki charakterystyczne, robiące w pierwszej części piosenki za melodię. I okładkę płyty też lubię, chociaż na oryginalnej jest zwierz w innej pozie, a ta tutaj jest
#cultowe (934/1000)
Agalloch - In the Shadow of our Pale Companion z płyty The Mantle (2002)
Trochę mniej lubię tę płytę niż dwie kolejne, ale i tak bardzo. No i lubię piosenki które trwają +10 minut. I te akustyki charakterystyczne, robiące w pierwszej części piosenki za melodię. I okładkę płyty też lubię, chociaż na oryginalnej jest zwierz w innej pozie, a ta tutaj jest
@cult_of_luna: top płyta to jest
@cult_of_luna: do pracy często puszczam
#metal #sludge #postmetal i trochę #doommetal
#cultowe (932/1000)
Minsk - White Wings z płyty The Ritual Fires of Abandonment (2007)
Zainteresowali mnie transowo-rytualnym klimatem, którego głównym "winowajcą" są partie bębnów. Swój udział w moim ich lubieniu ma też Bruce Lamont z Yakuzy z saksofonem, pojawiający się tu i ówdzie (akurat nie w tym numerze).
#cultowe (932/1000)
Minsk - White Wings z płyty The Ritual Fires of Abandonment (2007)
Zainteresowali mnie transowo-rytualnym klimatem, którego głównym "winowajcą" są partie bębnów. Swój udział w moim ich lubieniu ma też Bruce Lamont z Yakuzy z saksofonem, pojawiający się tu i ówdzie (akurat nie w tym numerze).
#metal #progressivemetal a ten numer to i #postmetal #sludge #mastodon
#cultowe (911/1000)
Mastodon - Diamond in Witch House z płyty Once More 'round the Sun (2014)
No wiem że to już nie ten Mastodon i w ogóle, ale nic nie poradzę że jak wyszła ta płyta to woziłem w samochodzie i słuchałem jak p------n ¯\_(ツ)_/¯
#cultowe (911/1000)
Mastodon - Diamond in Witch House z płyty Once More 'round the Sun (2014)
No wiem że to już nie ten Mastodon i w ogóle, ale nic nie poradzę że jak wyszła ta płyta to woziłem w samochodzie i słuchałem jak p------n ¯\_(ツ)_/¯
#muzyka #postmetal #awangarda #coldwave #polskamuzyka Najlepsza kapela na świecie, Wędrowcy-Tułacze-Zbiegi wypuściła nowy materiał.
@Creed-Bratton: Sorki, zapomniałem napisać, że dla mnie.
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
#metal #postmetal #sludge #polskamuzyka
#cultowe (876/1000) <- awansem z jutra (przyspieszam bo pod koniec tygodnia bez netu)
Blindead - Phaze II: Phenomena z płyty Autoscopia / Murder in Phazes (2008)
Nie tak dawno temu, bo dokładnie 106 dni temu pisałem jak ważna to dla mnie płyta. Autocytowanie gdyby ktoś przeoczył:
#cultowe (876/1000) <- awansem z jutra (przyspieszam bo pod koniec tygodnia bez netu)
Blindead - Phaze II: Phenomena z płyty Autoscopia / Murder in Phazes (2008)
Nie tak dawno temu, bo dokładnie 106 dni temu pisałem jak ważna to dla mnie płyta. Autocytowanie gdyby ktoś przeoczył:
#metal #postmetal #sludge #progressivemetal
#cultowe (870/1000) <- z dzisiaj
The Ocean (jeszcze nie Collective) - Firmament z płyty Heliocentric (2010)
Kiedy postowałem ich dawno temu przy innej okazji, pisałem coś w podobnym tonie, ale co tam.
#cultowe (870/1000) <- z dzisiaj
The Ocean (jeszcze nie Collective) - Firmament z płyty Heliocentric (2010)
Kiedy postowałem ich dawno temu przy innej okazji, pisałem coś w podobnym tonie, ale co tam.
#metal #postmetal #sludge
#cultowe (868/1000)
Amenra - Ritual z płyty Mass III (2005), a ściślej rzecz mówiąc bonus na zremasterowanej wersji (2013)
Riff od ok. 4 minuty - monotematyczna rzecz, gdzie z tłumionych motorycznych dźwięków wyskakują sporadycznie wyższe, "udające" melodię - uważam za sygnaturę tej kapeli. Mógłbym takich riffów słuchać w nieskończoność, bo trans pierwsza klasa :)
#cultowe (868/1000)
Amenra - Ritual z płyty Mass III (2005), a ściślej rzecz mówiąc bonus na zremasterowanej wersji (2013)
Riff od ok. 4 minuty - monotematyczna rzecz, gdzie z tłumionych motorycznych dźwięków wyskakują sporadycznie wyższe, "udające" melodię - uważam za sygnaturę tej kapeli. Mógłbym takich riffów słuchać w nieskończoność, bo trans pierwsza klasa :)
#metal #postmetal #sludge
#cultowe (854/1000)
Old Man Gloom - Bells Dark Above our Heads z płyty Seminar II: The Holy Rites of Primitivism Regressionism (2001)
Srogi w------l poprzecinany ambientowymi i dronowymi skeetami, które wytrącały z "flow" i generalnie hmmm "odspójniały" i tak trudną w odbiorze muzę. No lubiłem, ale chyba za ciężkie dla mnie na teraz, wolę ich nowsze rzeczy, jednak bardziej piosenkowe.
#cultowe (854/1000)
Old Man Gloom - Bells Dark Above our Heads z płyty Seminar II: The Holy Rites of Primitivism Regressionism (2001)
Srogi w------l poprzecinany ambientowymi i dronowymi skeetami, które wytrącały z "flow" i generalnie hmmm "odspójniały" i tak trudną w odbiorze muzę. No lubiłem, ale chyba za ciężkie dla mnie na teraz, wolę ich nowsze rzeczy, jednak bardziej piosenkowe.
W teledysku czuć mocną inspirację filmem Koyaanisqatsi, warto zobaczyć!
#sluchajzwykopem #rock #postrock #muzykainstrumentalna #metal #postmetal #art #sztuka #animacja
#muzyka