Pytanie polonistyczne, w Poznaniu jest ulica Karpia.
I teraz, jak się to odmienia? To jest przymiotnik, jak Główna, Gołębia, czy Głęboka? Czy od jakiegoś nazwiska, jak Mickiewicza czy Słowackiego?

Jak się mówi?

Mieszkam na ulicy (jakiej) Karpiej?
ryhu - Pytanie polonistyczne, w Poznaniu jest ulica Karpia. 
I teraz, jak się to odmi...

źródło: Karp

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 2
@dziczyznaa jakbyś przeczytał zalinkowany wyżej artykuł, to być wiedział

Cóż, my jako redakcja musimy uderzyć się w pierś, bo uznawaliśmy nazwę za formę Dopełniacza rzeczownika „karp” - przez analogię do nazwy ulicy (kogo? czego?) Sielawy. Ta,  nadana w roku 1996, zgodnie ze współczesnym trendem ma faktycznie już formę rzeczownika w Dopełniaczu.
  • Odpowiedz
Myślicie, że istnieje jakiś sposób na obejście słynnego 1 życzenia u Dżina? Załóżmy, że takowego spotykacie, a ten mówi, że tylko jedno życzenie wam przysługuje. Czy powiedzenie jak w tym komiksie, że życzycie sobie więcej dżinów, albo przedmiotów, które dają wam możliwość wypowiedzenia kolejnego życzenia (np. koniczyna) by wystarczyło? A może trzeba powiedzieć "życzę sobie znać obejście tego zakazu, a potem wypowiedzieć życzenie". Jak myślicie?

#rozkminy #pijackierozkminy #
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kurde, chyba lepiej żyć na własną rękę, korzystać z młodości póki się da, żyć po swojemu i uczyć się na błędach, nie bać się podejmować ryzyka, niż od początku żyć statycznie, związać się z dziewczyną i nie móc zaryzykować ze swoimi głupimi pomysłami, które mogą się odbić na osobie, na której nam zależy. Co doświadczone Mirkensy? #pijackierozkminy #nocnerozkminy #pytanie
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@patyk15: Większość mnie opowiada się za tym, że masz rację, ale jest jeszcze możliwość, że znajdziesz kobietę, która w 100% będzie Cię wspierać, sama nie będzie chciała nudnego, statycznego życia, będzie chciała podejmować ryzyko, ale to wspólne, by jeśli coś pójdzie gorzej, to razem wychodzić z opresji.
  • Odpowiedz
@patyk15: To jest akurat temat, nad którym sam ostatnio rozmyślam, i jednak albo nie nadaję się do związków i powinienem korzystać za młodu z uroków samotności, albo trafiłem na nieodpowiedniego różowego paska ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Xivid: ale jak zacząć? gdy każdy znajomy jakiego mam studiuje melanzologię społeczną i w dodatku jest w tym zajebiście dobry? :P marzy mi się wyjechać z tego j------o miasta i od nowa wystartować... ahhh te pijackie myśli...
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zioman: (#) nie jesteś, jest wiele takich par. Po prostu od początku uczą się siebie razem i odkrywają wspólnie razem życie. Grunt, to by Ci laska kiedyś nie powiedziała, że związek jest "przechodzony" (słyszałem jak parę razy tak rozpadały się wieloletnie związki).
  • Odpowiedz
Właśnie z funflami przy piwku pogrywaliśmy w zgadywanie log znanych firm i dziś padło:

ferrero roche

co?

Ghetto
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lykymymym: hmm powiedzmy że pixelart ale to bardziej wbija na temat malarstwa grafiki i działań artystów inspirujących się takim typowym pixelartem.
  • Odpowiedz
Amerykańscy naukowcy udowodnili, że żyrafy są bardziej przydatne w polskim górnictwie niż przeciętny górnik.

Śląscy naukowcy wpadli w panikę.

Związki zawodowe biją na alarm przeciwko żyrafizacji polskiego górnictwa.

#krakowpiwo #pijackierozkminy
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@linoleum:

Też tak pomyśleliśmy, ale szybko ustaliliśmy, że pewnie powstały by żyrafie związki zawodowe, ewentualnie ludzie zostali by oskarżeni o gatunkizm . Nie ma rady na to :/
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@le1t00: summa summarum (łc.) suma sum; razem wziąwszy, podsumowując wszystko.

Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych, cz. 2 - Sentencje, Powiedzenia, Zwroty” Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.

Samo nic nie znaczy.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LubieDlugoSpac:

To faktycznie duża różnica w sumie mogłem rozgryźć to po tym ile lat miała laska do której startowałeś ;) Ciekawe czy na trzeźwo byś to tak podał :P

A co do bycia przegrywem, to żadnego dziś nie było. W sumie laska się dobrze zachowała, bo Cię nie zwodziła, ani nie udawała, ze nikogo nie ma tylko prosto z mostu ;)
  • Odpowiedz