Czołem Mirki i Mirabelki. W przerwie na kręcenie wora wpadłem na pomysł na biznes. To będzie długi wpis.
A wiec, mam spoko prace, ale chce coś dorobić. Mam wolnych 60 maks 70 k gotówki. Pomyśleliśmy z ojcem o firmę wynajmującej busy na wakacje, narty, ew. wynajem z kierowca na kawalerskie, panieńskie ( ͡° ͜ʖ ͡°) .
Sprawa jest prosta, ja kupuje jednego busa, tata drugiego. Bus typu Opel Movano czy tam jakieś Renault (9 osób).

1. Czy pracując mogę dostać jakieś dofinansowanie z UOP albo innego funduszu? Czy to tylko dla bezrobotnych? (26 lvl here)
2. Jak to jest z firma i wystawianiem faktur? Czy to musi być jakiś program czy mogę samodzielnie nadawać numery w
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MercedesBenizPolska: 200? Po co nowy kupywać? Mam znajomego w mieście takim jak moje - powiatowe. Oddalone o 30 km i ma 4 busy po 50-80 k i wszystkie mu śmigają. Aktualnie na zimę już brak terminów bo wszystko na narty na ferie wynajęte i zaliczkowane.
  • Odpowiedz
#wlasnafirma #pierwszybiznes #gastronomia #gownozarobek

Mireczki i Węgierki, pracował ktoś z was kiedyś (a najlepiej to gdyby sam prowadził) na takim wózku z hot dogami, zakręconymi ziemniakami i kukurydzą? W dość ruchliwym kurorcie nadmorskim ( nie jest to Sopot gdzie przewija się milion osób ale miejsce z roku na rok coraz bardziej popularne) liczę, że w weekend sprzedałbym około 100 hot dogów, ze 30/40 ziemniaków
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lester_Burnham: mam miejsce gdzie akurat nikogo z z czymś takim nie ma, bo sprzedawca hot dogów w tym roku postawił już mała restaurację z rybą i frytkami, pochodzę i popytam w tygodniu czy ktoś wynajmie coś taniej niż 5mkw i dostęp do wc za 10k miesięcznie bo to jakaś chora kwota ( chociaż typ mógł mnie zrozumieć, że chcę cały teren wynająć).

Musiałbym tylko szybko to uruchomić a nie wiem
  • Odpowiedz
@filipm95: Bierz mnie zleceń, ja też ma urwanie głowy ale jakoś daję radę. Kiedyś brałem wszystko jak leci, potem jak nabrałem doświadczenia to już tylko to co przynosi zyski, oczywiście kontaktu nie urywałem, bo nigdy nie wiadomo, kiedy się mogą przydać. Po prostu grzecznie odmawiam, zaznaczając że jestem zarobiony a nie chciałbym nawalić z terminem.
  • Odpowiedz