@Maglite: po około 90 donacjach zawsze z tej samej żyły mogę konkurować na blizny po kłuciu z niejedym ćpunem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@tobrzmiznajomo: jakiś Mirek wrzucał kiedyś zdjęcie, na którym była taka sama pompka, więc to może zależy od centrum.

@wetcat: (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Pierwszy raz w Belgii nie oddawałem w centrum, tylko w lokalnej (mobilnej) stacji. Przychodzisz (musisz mieć belgijski dowód i znać język w stopniu pozwalającym na wypełnienie formularza i dogadanie się z nimi), wypełniasz formularz, potem lekarz bada ciśnienie i pyta o stan zdrowia. Potem oddajesz. Nie ma znaczenia, że wcześniej oddałeś w Polsce 30 litrów, dla nich jesteś nowy i pierwszy raz oddajesz mniej. Po kilku donacjach możesz również zacząć oddawać osocze.

@Butter_Viking: wczoraj nie piłem, nawet nie oglądałem ( ͡° ʖ̯ ͡°) bo w pracy do północy, dzisiaj za to firma wszystkim dała wolne od 20 więc nadrobię

@Maglite: raczej ciśnienie u świadków Jehowy ;-)

@VanillaBear: gumową kulkę/pęcherz. Kiedy krew schodzi kulka napełnia się powietrzem i wtedy trzeba pompować. Kiedy krew wraca do żyły z kulki spuszcza się powietrze i wtedy się nie ugniata.

Dokładnie taką funkcję to pełni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@MatAre: osocze można co dwa tygodnie, a dzisiaj mi pani doktor powiedziała, że gdybym przyszedł np po 12 dniach to też pozwalają ( ͡° ͜ʖ ͡°). Krew tutaj to rzeczywiście 2 miesiące odstępu (w Polsce 56 dni)

@NAGI: osocze

@unstyle: http://www.bobbejaanland.be/

@ostry_wodorosty: tyle co nic, mniej niż w Polsce, choć jest np wyjście do kina albo wyjazd do parku rozrywki. Tutaj są w sumie tylko bony, które można wymienić na jakieś fanty.

@goblin21: prawie 35l, dzisiaj 74. raz.

Dziwna ta krew :D

@unstyle: to jest za bony zwykłe

@unstyle: i to też za zwykłe

@kiler129: To się ubezpieczę w ten sposób, że pojadę chcąc oddać płytki, a jak nie da rady to krew pełną. ;)