#jezykpolski #galczynski #ogonki

Ciekawostka dla zastanawiających się, po co nam ogonki.
Oto pierwsze wersy wiersza "Śmierć inteligenta" Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
To znaczy niedokładnie. W oryginale trzeci i szósty się rymowały. A jednak w internecie chyba równie często można trafić ta taką wersję:

Przeziębiony. Apolityczny.

Nabolały. Nostalgiczny.

Drepce w kółko. Zagląda.


Chciałby. Pragnąłby. Mógłby. Gdyby.

Wzrok przeciera. Patrzy przez szyby.

Biały Koń? Nie, śnieg pada.
@kukan: Ano trochę zagadkowo napisałem.
Otóż w starym, dobrym, drukowanym zbiorze poezji Gałczyńskiego, trzeci wers brzmiał:

Drepce w kółko. Zagłada.

Pewnie gdzieś po drodze zgubiła się kreseczka od "ł", a "Zaglada" zostało błędnie poprawione na "Zagląda".
Od tej pory w internecie jest bardzo różnie: https://www.google.pl/search?client=opera&q=drepce+w+kolko+zaglada+ctujacy+inteligennti%5C&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8#q=drepce+w+kolko+zaglada+
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.