@noffi: @loza__szydercow: bo to był obóz

Moja pierwsza łaźnia w Barczewie. Gdyby ktoś dał mi wtedy cyjanek, prawdopodobnie połknąłbym truciznę - Stefan Niesiołowski opowiada o czterech latach za kratami. Zanim zaczęto puszczać parę, byłem mokry ze strachu. Pod prysznicem stało mnóstwo nagich kryminalistów, wytatuowanych, z pociętymi brzuchami, z okropnymi bliznami. Sznyty czerwonosine, zaropiałe, owrzodzone. Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że będę tutaj na uroczystościach jako poseł wolnej Polski, uznałbym z