https://nerdheim.pl/post/recenzja-komiksu-conan-miecz-barbarzyncy-kult-kogi-thuna/
Conan – Miecz Barbarzyńcy jest przyjemną lekturą. Wyraźnie skierowaną do osób znających howardowskiego bohatera z jego opowiadań, oglądających stare filmowe adaptacje ze Schwarzenegerem w roli głównej lub tęskniących za klasycznymi komiksami heroic fantasy. Już sama okładka zdradza, do kogo targetowany jest tytuł. Jeżeli więc na widok półnagiego Conana, #!$%@?ącego obusiecznym toporem pośród hordy szkieletów poczułeś chęć przyłączenia się do niego, nie czekaj i bierz się za lekturę.
Recenzja komiksu Conan –
źródło: comment_1591119461Gfb1mHPOR97JCqrDspkhkr.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-czarownica/
Czarownica sprawia wrażenie etapu przejściowego między luźną i beztroską zabawą z bajkowością a nieco mroczniejszym przygodowym retellingiem (takim jednak nadal z przymrużeniem oka). Transformacja ta jest chaotyczna, niepozbawiona wad, a momentami psuje dobre wrażenie, które zrobił Tropiciel. Mimo wszystko Czarownica pozostaje naprawdę przyjemnym i charakterystycznym tytułem – czyta się lekko, wywołuje niespodziewane parsknięcia, a w grach z bajkowymi elementami widać ujmującą wręcz beztroskę. I w sumie tyle wystarczy do miło spędzonego
źródło: comment_15900879177tcD5rLBhO9PynKhukYc0F.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-calcio-historia-wloskiego-futbolu/
John Foot niczym uzdolniony alchemik rozbija calcio na czynniki pierwsze. Analizuje każdą cząstkę i dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Ukazując fakty, zachowuje balans dodając co jakiś czas nowe smaczki w taki sposób, że czytelnik zostaje pochłonięty lekturą. Raz jest zabawnie, raz tragicznie. W końcu taka jest historia włoskiego futbolu. To prawdziwe piłkarskie spaghetti doprawione łzami, krwią, brudnymi pieniędzmi, ale również nadzieją, humorem, sukcesami i szacunkiem. Liczące ponad 700 stron Calcio to nie
źródło: comment_1589970677msZtQtVOAVOhNqg5pGJakv.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-dozywocie/

Dożywocie jest ciepłe jak te bamboszki, w których Licho zasuwa po domu. Jest fantazyjne jak fryzura Szczęsnego i nieokiełznane niczym jego wersety. Rozczula jak kicający przed korytarz królik pofarbowany na oczoje*ny róż. Sprawia, że człowiekowi robi się ciepło w środku, a twarz uśmiecha się wraz ze wszystkimi narządami wewnętrznymi. To jednak nie tylko zasługa bohaterów. Marta Kisiel z lekkością i humorem operuje językiem. Bawi się nim i zamienia w swój znak
źródło: comment_1589136343ydTtPIcf4oKmaG2f9Dkg6I.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-gry-planszowej-aeons-end/
Aeon’s End jest fantastyczne! Potrafi być angażujące jak żadna inna gra tego typu. Mechanika budowania talii bez przetasowywania, wprowadzenie talii kolejności czy aktywacja zaklęć w bramach to tylko kilka ze świetnych pomysłów, które wyróżniają tę pozycję. Gorąco polecam ją fanom gier kooperacyjnych, bo to jeden z najlepszych tytułów tego typu na rynku. Obniżam ocenę o jeden punkt z powodu koszmarnie długiego setupu, ale jeśli nie jest to dla Was problem, to
źródło: comment_1586368754yolmda4MKIYy9nJpIX68rB.jpg
@wormwood89: świetny, fajne sytuacje się tworzą (takie story po skończeniu gry), sporo regrywalności w paru scenariuszach, jest ciągła kooperacja no i mojej różowej bardzo się spodobało, a to cud, bo na większość kręci nosem.
https://nerdheim.pl/post/recenzja-miniserialu-czarnobyl/
Szczerze mówiąc, jedne z najlepszych 5 godzin w mojej serialowej karierze. Dlatego tutaj bojkotuję oceny liczbowe, bo trudno jest oddać przeżycia i emocje za pomocą liczb. Sprawdźcie na własnej skórze, jak wyglądało zdarzenie, które według Gorbaczowa doprowadziło do upadku ZSRR. Recenzja miniserialu Czarnobyl
#recenzja #seriale #serial #hbogo #czarnobyl #nerdheim #ogladajzwykopem
źródło: comment_1586295396wfqsqgqse3467oGb7FaDfr.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-powiesci-pierscien/
Kto szuka dobrej fantastyki na świetnym poziomie, mającej wszystko to, czego brakuje zdecydowanej większości współczesnych utworów SF, koniecznie powinien Pierścień poznać. To książka, o której szybko się nie zapomina, a po skończeniu żałuje, że to już, bo jednak chciałoby się jak najdłużej przebywać w tym świecie i wśród tych bohaterów. Polecam gorąco. Recenzja powieści Pierścień
#recenzja #ksiazki #ksiazka #scifi #sciencefiction #czytajzwykopem #nerdheim
źródło: comment_V6nMqGGFeiyjiXReeorVdJHuzZ0cW3pb.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-tonaca-dziewczyna/
W książce czuć lovecraftowski horror. Bohaterka zderza się z wydarzeniami tak odrealnionymi i abstrakcyjnymi, że pozostawiają one w jej umyśle chaos, strach i niepewność. Imp wraz ze swoją historią mogłaby wystąpić w roli głównej w jednym z opowiadań Samotnika z Providence. Podobieństw jest wiele. Od obślizgłych macek, przez zrywanie osnowy rzeczywistości, kruchość ludzkiej psychiki, po wyalienowanie głównej bohaterki. Kiernan jednak wchodzi znacznie głębiej w niepokój swojej postaci. Zatapia w nim nieustannie
źródło: comment_LfYE85EgTrZY4SKy6N4mDyW9Gck5dUeO.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-cmetarz-zwiezat/
King wynagradza cierpliwych, oferując nieprzyjemny mroczny klimat. Pozwala nam zaprzyjaźnić się z rodziną Creedów, poczuć do nich sympatię, spędzać z nimi czas i współczuć im straty. Na koniec wbija nam nóż w samo serce, niespodziewanie otaczając nas grobową atmosferą przerażającego i niepokojącego horroru. Ten manewr wyszedł mu świetnie. Recenzja książki Cmętarz zwieżąt
#recenzja #ksiazki #ksiazka #czytajzwykopem #stephenking #nerdheim
źródło: comment_uFxL5URGrdW3gFs0HSOxZBQfYrRfqhQe.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-pakietu-gier-baldurs-gate-enhanced-edition/
Moje zadowolenie z rozrywki, zakrawające chwilami na poważne uzależnienie, nie zaburzyło świadomości faktu, że Baldur’s Gate nie jest grą dla każdego. To nadużywany frazes, ale w tym przypadku zdecydowanie trafny. Powrót do klasyki z pewnością trafi w serducha starszych graczy, może przekona do siebie też bardziej cierpliwych podrostków, ale zdecydowanie nie zatrzęsie wypełnionym nowościami rynkiem. Ekipa Beamdog wykonała kawał dobrej roboty, przenosząc zasłużoną markę na nowe platformy i pomimo kilku niedociągnięć
źródło: comment_ucQ54JXnQXBECpTxOX5K61qTt1hcnIiy.jpg
@Nerdheim: Rozumiem, że tagujesz m.in. Nintendo Switch i wszystkie inne platformy, bo porównaliście je w recenzji i zaznaczyliście, jakie różnice między nimi występują np. w zawartości, sterowaniu i optymalizacji? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Recenzja wersji PS4 z tekstem "Samej grze, oprócz odświeżonego silnika i grafiki, dodano trochę funkcjonalności (multi między platformami)"
Jak to ma się do tego:
https://forums.beamdog.com/discussion/77070/multiplayer-ever-coming-to-consoles

Multiplayer mode is not available on Nintendo Switch, PlayStation
https://nerdheim.pl/post/jakie-wrazenie-zrobila-na-mnie-roma/
„Gdy byłem starszy, byłem marynarzem”, czyli jakie wrażenie zrobiła na mnie Roma.

Jest coś takiego w Romie, że nie potrafię polecić tego filmu każdemu. Niektórzy, jak ja, będą nim kompletnie zachwyceni, a inni znudzą się po pierwszych dwóch scenach. Tyle że nie ma w tym nic złego. To film tak nietypowy, że można nie zauważyć nic z tego, o czym wspomniałem wyżej, i nadal wzruszyć się prostą historią kawałka życia. Za
źródło: comment_ymdBZrekF4BCmJ0Lmp50h3qkeMcUw6AE.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-powiesci-masakra-ludzkosci/
Nie jest to dzieło wielkie, przełomowe czy oryginalne, a jednak warto je polecić właściwie każdemu miłośnikowi fantastyki i Wojny światów. Bo czyta się je dobrze, bo wciąga i bo czytelnik zapomina o wszystkich minusach, kiedy pogrąży się w lekturze. Takie rzeczy we współczesnej fantastyce nie zdarzają się często, tym bardziej, gdy autor sięga po tak zgrane schematy, dlatego tym bardziej warto Masakrę ludzkości docenić. Recenzja powieści Masakra ludzkości
#recenzja #ksiazki #
źródło: comment_C0hygvfbPwj8IK7iD3X25zTOT3LjA1hg.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-powiesci-sniadanie-mistrzow/

Cały ten humanistyczny, a jednocześnie antyludzki manifest podany zostaje tu w sposób specyficzny. Vonnegut pisze bowiem lekko, ale zarazem fascynująco, świeżo i zachwycająco pod względem literackim. Jednocześnie robi to z olbrzymią dawką humoru, który sprawia, że czytelnik co chwila wybucha śmiechem. Ale śmiech ten szybko więźnie mu w gardle, bo całość przeraża – nadal jednak fascynuje, także wizją świata. Świata konającego, niczym występujący w książce syfilitycy, ale wciąż starającego się wykonywać
źródło: comment_Ly1lSNPFvXTMNsZQuhw73x02QZA06RXP.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-nigdziebadz/
Sama powieść jest prosta i dynamiczna. Dzieje się w niej dużo, chociaż pozbawiona jest wątków pobocznych. Narracja co prawda rozdziela się między bohaterów (również tych złych, równie charakterystycznych co cała reszta), mimo to nieustannie mamy do czynienia z jedną kluczową historią. Autor z łatwością snuje baśń dla dorosłych urozmaiconą elementami horroru oraz kryminału, ozdabiając ją błyskotliwym humorem, wyjątkowymi postaciami i niesamowitym klimatem. Nigdziebądź to kawał porządnego baśniowego urban fantasy, w którym
źródło: comment_U9nA2THmm3Zmr0x9HW7M7RuwMKMTmGvr.jpg
https://nerdheim.pl/post/recenzja-ksiazki-koniec-poczatek-i-hot-dogi/
Czego można się spodziewać po książce Kacpra Kotulaka? Na pewno pełnej pratchettowskiego humoru jazdy bez trzymanki, nieziemskich (dosłownie) zwrotów akcji oraz oryginalnych bohaterów. W Początku, końcu i hot-dogach wyczuwa się inspiracje Autostopem przez galaktykę, Facetami w czerni czy Doktorem Who i najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że ten cały miks wyszedł naprawdę dobrze, choć brakuje tu nieco trzech ząbków centuriańskiego czosnku (symboliczne nawiązanie autora recenzji do treści książki). Lekturę polecam
źródło: comment_hwuNfgImUYa6Plmt11CGIA99ijhcqqMK.jpg