@ZyciowaPrawda: jak już znalazłem jak się wychodzi z niego to jest bardzo prosty :D

A tak poważnie, to on naprawdę działa rewelacyjnie. Co prawa nie na FreeBSD - tam działa dziwnie, ale na Linuxach działa lepiej :)
  • Odpowiedz
@GreatDay: gimby nie znajo historii i nawet im się nie chce pomyśleć jak wyglądały systemy komputerowe 20 lat temu kiedy nie było trybu okienkowego a jedynie tekstowy.
Manuali czytać nie umieją i jak nie ma przycisku w aplikacji albo pozycji w menu to do niczego nie dojdą.
VIM to kultowy edytor tekstu.
  • Odpowiedz
gimby nie znajo historii i nawet im się nie chce pomyśleć jak wyglądały systemy komputerowe 20 lat temu kiedy nie było trybu okienkowego a jedynie tekstowy.


@franekfm:
Ba, VI, czyli protoplasta VIM-a pojawił się 40 lat temu, a wtedy klawiatury nie miały jeszcze nawet klawiszy strzałek. Stąd właśnie ten "dziwaczny" sposób poruszania się po dokumencie (h,j,k,l)

Coś do poczytania
  • Odpowiedz
@Hannahalla: Ja za to od marca zastępuję codziennie obiad w pracy własnoręcznie robionym POylentem. Przygotowanie zajmuje 6 minut, wszystkie składniki poukładane na półce w pojemnikach, miarki obok. Nie wiem gdzie ani jak można syf zrobić ;)
  • Odpowiedz
@jucio: Dzięki, spróbuję. Fraza ma ponad 1000 znaków i miałem problem, żeby zaznaczyć w niej więcej tekstu niż jedna szerokość ekranu #nano. Ale jak serwer skończy przerabiać moje 120 GB plików to nie omieszkam spróbować.
  • Odpowiedz