Gdzieś koło 2014 roku Cult of Youth było moim wielkim odkryciem muzycznym. Okazuje się, że można świetnie dodać punk do neofolku - albo odwrotnie.
Grali często ostro, agresywnie, ciekawie łączyli różne style. Estetycznie też album ich ''Cult of Youth'' trafiał w moją osobistą 10. Utwory takie jak ten - albo Lorelei, Eihwaz, New West czy Sidestreets - jakoś mi się nie nudzą.

Potem ich unikalny styl jakoś się dla mnie rozmył (a
Sagez - Gdzieś koło 2014 roku Cult of Youth było moim wielkim odkryciem muzycznym. Ok...
Czy ktoś tu lubi kanadyjski zespół THE TOPS?

Określiłbym tę muzykę jako takie przyjemne plumkanie. No i uroczy, dziewczęcy wokal. Ich późniejsze dokonania mnie nie porwały, a wokalistka przestała mieć blond włosy.

Dużo udanych kawałków jest na tym albumie.

A,
Sagez - Czy ktoś tu lubi kanadyjski zespół THE TOPS?

Określiłbym tę muzykę jako ta...
  • 1
@Sagez ja akurat nie znam tego zespołu a mnie zainteresowałeś, więc później na komputerze sobie sprawdze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sagez: kojarzę cover Kapitana Nemo który nagrali ( ͡° ͜ʖ ͡°) tak serio to nie słuchałem za dużo. Widzę że są na Spot, obadam, dzięki!
  • Odpowiedz