#anonimowemirkowyznania
Moj znajomy, niegdys #przegryw powiedzial mi przy piwie wczoraj, ze nie ma powodzenia u normalnych, wolnych i ladnych #rozowepaski przez to nigdy nie byl w #zwiazki ale i tak ma regulrny #seks i wiele slucznych kobiet.
Jak to mozliwe ? Pidobno #mezatki tak na niego leca i to powszechne wsrod instruktorow #fitness i #silownia w ich #pracbaza klientki..same wciskaja mu numer. Bardzo sie opieral bo jest porzadny ale nie mogl znalezc
#aankieta #podrywajzwykopem #zdrada #mezatki
Pytanie dotyczące pukania kobiety, która jest mężatką i ma dzieci w wieku 5-15 lat.
zloty_wkret - #aankieta #podrywajzwykopem #zdrada #mezatki
Pytanie dotyczące pukania...

źródło: comment_jxg0QDG5ZWWMKhD0cglBcIPgvTEfYqN2.jpg

Pobierz

Czy pukanie mężatki i matki małych dzieci jest moralne?

  • można jak najbardziej, jeszcze jak 20.7% (872)
  • jej sumienie, jej życie i jak chce się puszczać to mój penis nie ma nic przeciwko 30.3% (1278)
  • niemoralne 20.7% (871)
  • oboje jesteśmy jednakowo winni w tej zdradzie 12.1% (512)
  • nie mam zdania / sprawdzam wyniki 16.2% (684)

Oddanych głosów: 4217

@zloty_wkret: ja bym się czuł bardzo źle z czymś takim. Wyobraź sobie sytuacje, że kiedyś spojrzysz tym dzieciom w oczy, wiedząc, że przyczyniłeś się do rozpadu małżeństwa ich rodziców, co jak pokazuje wiele badań jest jednym z najbardziej stresujących dla dziecka przeżyć. Choć oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to matka tych dzieci jest tutaj głównym winowajcą (choć oczywiście takie sytuacje potrafią być niesamowicie skomplikowane i często tak naprawdę trudno
  • Odpowiedz
@zloty_wkret: nie jest moralne, oczywiście większa wina kobiety bo to ona powinna trzymać cipę na zamek przed innymi. Mimo wszystko Ty wiedząc, że ma męża również nie jesteś fair.
Nie rób drugiemu co Tobie nie miłe, tyle w temacie.
  • Odpowiedz
@ukryty_dupek: Czesc Mirki. Założyłem takie konto by trochę wylać z siebie pewne rzeczy, a raczej historie. Głównie dotyczą one kobiet. Dla jednych będą przestrogi, dla innych pewnie niedowierzania, inni marzenia... ja sam już nie wiem co myśleć. Na początek warto bym oznajmił jedno. Nie jestem typem ,co chodzi do klubów rwie na jedną noc,a gdy kolejnego dnia laska ogarnia - WTF - wcale nie ma o czym gadać. Zarazem nie jestem
  • Odpowiedz