#masseffect #nostalgia #gry
W związku z premierą ME: Andromeda trochę nostalgicznie. Nigdy nie zapomnę, jak po raz pierwszy odpaliłem ME 1 i wylądowałem na cytadeli. Tak bogatego, zróżnicowanego i w ogóle nie typowego klimatu do dziś nie zapomnę.
https://youtu.be/xvmXb70-D1Y
W związku z premierą ME: Andromeda trochę nostalgicznie. Nigdy nie zapomnę, jak po raz pierwszy odpaliłem ME 1 i wylądowałem na cytadeli. Tak bogatego, zróżnicowanego i w ogóle nie typowego klimatu do dziś nie zapomnę.
https://youtu.be/xvmXb70-D1Y
Jak mnie wkurzają te postacie, które na siłę mają być śmieszne. Właśnie jestem po pierwszym ,,spotkaniu'' z tym czymś.
Kiedy na ciebie wskakuję możesz użyć interrupta i ją z siebie zrzucić. Myślałem sobie- kiedy użyję interrupta to Ryder zrzuci ją z siebie z impetem i jeszcze dowali jakimś nieprzyjemnym tekstem, by jej pokazać, że sobie
Peebee taka śmieszna i hehe nieobliczalna jak ta blondynka z googlami.