@parasolki: Leże z laptopem na kompie i nagle bezszelestnie, to bezczelne zwierze, wychodzi mi tuż przed nosem z boku łóżka. Dosłownie 20 cm od twarzy. Wyskoczyłem na poparzony, ale teraz byłem przygotowany. Wziąłem siatkę, zapakowałem zielonego i oddzieliłem nasze światy podwójną szybą w drzwiach balkonowych.