@Dziwaczek: Co śmieszniejsze te same wykopki klaszczą uszami na zakaz uboju, bo cierpią zwierzęta, ale jadą po zakazie hodowania zwierząt na futra, bo ucierpi polski biznes, a tak w ogóle to te zwierzątka mają cudownie XD
  • Odpowiedz
@PanLogik: Liberalne kraje nie są w stanie powstrzymać faszyzmu. Liberalna Francja została rozjechana mimo że miała państwowa, kolektywną armię. AKAP zostałby rozdeptany jak robak.
  • Odpowiedz

Która z tych organizacji zrzesza największą ilość homoseksualistów?

  • ONR 46.3% (93)
  • Ruch narodowy 8.0% (16)
  • Wojsko Polskie 9.5% (19)
  • Kościół Katolicki 36.3% (73)

Oddanych głosów: 201

@Lavie: Bo oprocz wygadywania idiotyzmow podobnych jak ten powyzej i pozowania do zdjec on i rzad pod jego przewodnictwem praktycznie nic nie robia? No, moze jeszcze lata sobie na wakacje za publiczne pieniadze.
  • Odpowiedz
Kiedy idioci z #neuropa uświadomią sobie oczywistą oczywistość, że partia PIS to nie prawica?
Jadąc na Pis i wklejając tag #bekazprawakow ośmieszcie się po prostu. Pis to najzwyczajniejsza etatystyczna, socjalistyczna partia. Taka podpowiedź: Jeśli ktoś spędza całe dni na kolanach w jakiejkolwiek świątyni, nie czyni go to automatycznie prawakiem. Gospodarczo to powinniście tę partie hołubić i przytulać do waszych serduszek, umieszczonych zawsze po właściwej stronie Howgh!
#4konserwy #libertarianizm #polityka
@groszek71: prawica wykopowa kochala i kocha pis, glosowala na Dude.
Wiec teraz nie odrzucac tego goracego kartofla.
Poza tym nawet NSDAP (mimo ze ma socjalizm w nazwie) jest traktowana jako partia prawicowa.
Pis = prawaki wykopowe - to samo we lbie.
  • Odpowiedz
Ludzie nie żyją w doskonałej harmonii ze sobą. Raczej rodzą się między nimi konflikty. A źródłem tych konfliktów jest zawsze to samo: niedobór dóbr. Chcę zrobić X z danym dobrym G i chcesz robić jednocześnie Y z tym samym dobrem. Ponieważ niemożliwe jest, abyś ty i ja robili jednocześnie X i Y z G, ty i ja musieliśmy się zderzyć. Gdyby istniała nadwyżka towarów, tj. Gdyby na przykład G były dostępne w
@PanLogik: Widzę co najmniej dwa problemy: po pierwsze, sporna implikacja o charakterze etyczno-prawnym, wynikająca z przyjętej definicji państwa (jest bardzo arbitralna) po drugie, niezgodność tekstu z współczesną teorią ekonomii, i to na niej się skupię.

Metafora Hoppego jest zupełnie fałszywa na poziomie podstaw teorii rozwoju gospodarczego. Problem rzadkości i niedoboru dóbr nie jest obecnie jakimkolwiek centralnym zagadnieniem teorii wzrostu i nie ma dla niego znaczenia, został zastąpiony teorią innowacji. Współcześnie teoretycy
  • Odpowiedz