@Pedziov2: Tymi stwierdzeniami (lewicowość, prawicowość) posługujemy się raczej instynktownie i względem ugrupowań w ujęciu całościowym, podczas gdy powinno się stosować je przez pryzmat płaszczyzn aksjologicznej, ekonomicznej i politycznej (choć spotkałem się także z bardziej rozbitymi systemami, nawet na kilkanaście czynników).
@blablaelotrzydwazero: transy to też ludzie jak geje hetero itp. Sam nie lubilem transów za czasów swojej korwinowości (i kawałek po tym), do czasu aż nie zacząłem czytać na własną rękę o co z tym wszystkim chodzi, bo miałem masę jakichś dziwnych wyobrażeń w głowie
Nie wiem czy i tobie to pomoże, ale jeśli chciałbyś polubić transów (A raczej przestać nie lubić ludzi których nigdy nie spotkałeś) to ja serdecznie polecam
@blablaelotrzydwazero: Są też ludzie, co żałują, że żyją, żałują, że wzieli ślub, żałują, że wzieli kredyt, że im lekarz odciął noge i tak dalej. Oczywiście, że zdarzą się przypadki gdzie ktoś będzie żałował tego i autentycznie ta osoba nie powinna przejść tranzycji, ale jak najbardziej są jednostki, dla których tranzycja to jedyna skuteczna forma leczenia ich dysmorfii. A oryginalna płeć nic nie znaczy,
Nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzie uważają homoseksualizm za niemoralny... przecież obaj albo obie się kochają z wzajemnością, więc co w tym złego? Serio pytam!
@blablaelotrzydwazero: to jest banalne. W związku dwojga ludzi nie chodzi o miłość, szczęście i wzajemny szacunek. Znaczy trochę też, ale najważniejsze jest płodzenie dzieci. Jak nie możesz mieć gówniaka z seksu w związku to nie masz prawa do związku. No chyba że jesteś bezpłodna, ale wtedy się liczą chęci, bo teoretycznie jako człowiek danej płci mogłabyś być płodna w idealnym świecie, chociaż nigdy nie będziesz prawdziwą kobietą w teraźniejszym. Wiadomo,