via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@GoddamnElectric: Bardzo lubię Kubę i jeśli chodzi o niego to można wyszczególnić dwa okresy. Kuba kiedy leciał ostry melanż, i Kuba który wytrzeźwiał. Trzeźwy Kuba stał się niesamowicie płodny jeśli chodzi o projekty, no i nie stracił na jakości, także masz co nadrabiać. Osobiście zaczął bym od pierwszego legalnego wydawnictwa czyli "Lecę, chwila, spadam". Album z 2014 roku, a wracam regularnie po dziś dzień. Pozdro!
  • Odpowiedz
Niedawno minęło 5 lat od wydania ,,Lecę, chwila, spadam" Kuby Knapa. Sentymentalnie wróciłem sobie do tej płytki oraz do nowych rzeczy, które Knap wydaje teraz pod szyldem WCK. Jak z perspektywy czasu oceniacie album oraz to w jakim kierunku poszła kariera tego rapera? Mam wrażenie, że facet złymi decyzjami mocno zmarnował sobie karierę, po ,,Lecę" był jednym z najbardziej rozpoznawalnych grajków na scenie, ale Alkopoligamia, a potem Hemp rec nie były dla