@sister_jude_martin: mam od tak dawna zatkany nos że już nie pamiętam jak to było

@Wredna_pomarancza: pseudoefedryna

@Wredna_pomarancza: tabaka

@Zabojcza_Rozowa: uuu, epidemia ;)

@pokemonowa: laryngolog.

@pokemonowa:

xylometazolionu jestem uzależniona juz od 13 lat więc

Rozyebałaś sobie śluzówkę zatem konkretnie, gratuluję ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

@ty_przejrzysta_jak_woda_fiji: sprej do nosa dwa w jednym

@ty_przejrzysta_jak_woda_fiji: płukanie nosa, zwłaszcza polecam preparaty z ksylitolem Xclear albo można samemu roztwór zrobić (najprościej tylko woda+ksylitol, ewentualnie: https://www.zdrowiepaleo.pl/2017/05/06/domowe-sposoby-na-zatkane-zatoki-cz-iv-przepis-na-plyn-do-plukania-nosa-z-ksylitolem ).
pomagają też olejki eteryczne jak eukaliptus do inhalacji, dyfuzji, kąpieli albo miejscowo. ja używam 5-15 kropli olejku na łyżkę oleju roślinnego i smaruję tym szyję, klatkę, okolicę nosa przed snem. taki olejek albo roztwór można mieć przy łóżku w nocy i jak katar obudzi, to ponownie zastosować

@Sydica: I ten uczuć, gdy w sumie to te gluty wkładasz do ust i gryziesz jak galaretkę.

//przepraszam moderacja, jak usunąć wpis??!!

// o nie

@Sydica: kup sobie zatoxin (tańszy niż sinupret)

@Naczelny-smieszek: katar i gorączka, eehhh

@Naczelny-smieszek: #katartybulwo

@Naczelny-smieszek: XD

@Naczelny-smieszek: walę katar, katar #!$%@?