Miałam dzisiaj na zajęciach małego Hitlera. Nie dość, że chłopiec wyglądał jak mały Adolfek, to na pytanie "co segregujemy?", odpowiedział "ludzi". Jakoś zeszliśmy z tematu ;) później powróciłam do tego pytania, kolejnym razem odpowiedział "karabiny" i zaczął wymieniać rodzaje. Reinkarnacja? #kasikuczymatematyki

'Matematyka jest fajniejsza od baletu'- nie ma to jak usłyszeć coś takiego od dziewczynek z przedszkola. Chłopcy za to (z reguły jestem na miejscu wcześniej, tylko czekam w innej sali aż będą gotowi) pół godziny przed czasem otwierali już drzwi sali i słyszałam tylko 'o nieeeee, jeszcze nie ma pani', 'gdzie jest pani od matematyki, czemu nie przyszła?'. A na koniec 'kiedy będą następne zajęcia? Dopiero za tydzień?'.

Dobrze jest wiedzieć, żePokaż całość

I to się nazywa satysfakcja z wykonywanej pracy: 'wie pani, że córka nas ostatnio zaskoczyła? Odczytała z budynku jego numer i wyjaśniła skąd wie, że 4 i 8 to 48. A te zadania z potworkami (mamy takie zadanie z konstruowaniem potworów na podstawie prostych obliczeń) jak szybko obliczyła i wiedziała ile im nóg przykleić! Dziękuję, dziękuję bardzo'. Co lekcję widzę, że to ma sens, fajna sprawa. #kasikuczymatematyki #dumnykasik

Zaprawdę, powiadam Wam: nie bądźcie (jeśli macie lub kiedyś planujecie mieć potomstwo) nadgorliwymi rodzicami. Mam w grupie jedną dziewczynkę, ogólnie młoda jest delikatnie mówiąc bardzo dobra- z reguły łapie od razu, jeśli nie załapie to wystarczy jej wyjaśnić i pokazać ze dwa przykłady i śmiga ładnie. Kiedyś się rozpłakała, bo nie wyszło jej napisanie jakiejś liczby- ot, nierówna wyszła. Nie wiedziałam o co chodzi, pogadałyśmy, przeszło jej. Dziś nie podeszła jaj jednaPokaż całość

Może czasami jednopłciowe grupy na zajęciach mają sens. Dziewczynka odseparowana od chłopców, którymi zawsze zajmowała się podczas zajęć, zaczęła robić to, o co ją prosiłam bez stania nad nią i pilnowania. Ba! Nawet pierwsza załapała o co chodzi w zadaniu i śmignęła zadania błyskawicznie. Interesujące.

I kolejna obserwacja: oby to było na wyrost, ale już widzę, że niektóre dzieci będą miały problemy w szkole od samego początku. Przydałby się im jakiś buffPokaż całość

Podziwiam przedszkolanki i nauczycieli. Na drugich zajęciach szalała zaraza: jedno dziecko brzmiało jakby miało galopujące suchoty, drugiemu rozwijała się grypa żołądkowa... Mam nadzieję, że mój układ odpornościowy trwa w stanie gotowości. #kasikuczymatematyki #kasiksieboi #hipochondriamodeon

Dzieciak z przedszkola (prowadzę u nich matmę) po zajęciach zbierał się w sobie, zbierał i zbierał aż w końcu się zebrał i powiedział do mnie 'proszem pani, ja bym chciał, żeby pani przyszła też jutro'. Drugi powiedział, że mama mu już kupiła zeszyt do matematyki. Normalnie duma mnie rozpiera. #kasikuczymatematyki #dumnykasiknaswoim