#gry #crpg #icewind #bioware #blackisle
No i zainstalowałem starego Ajsłinda - nadal ma w sobie potencjał "jeszcze jednej lokacji, jeszcze zakupy itp.". Jeśli ktoś spodziewa się hack'n'slash z podstawami Baldur's Gate - nie zawiedzie się. Rozwój postaci i poszerzanie ich ekwipunków - to trzyma najmocniej. Łucznicy mocni są :)
No i zainstalowałem starego Ajsłinda - nadal ma w sobie potencjał "jeszcze jednej lokacji, jeszcze zakupy itp.". Jeśli ktoś spodziewa się hack'n'slash z podstawami Baldur's Gate - nie zawiedzie się. Rozwój postaci i poszerzanie ich ekwipunków - to trzyma najmocniej. Łucznicy mocni są :)
@Zioman: dla potomnych - wygląda to tak (grałeś w BG, Torment - stare śmieci).
źródło: comment_spSYzJSD9Uj4otj4Qyo1sgl0PnXVhcba.jpg
Pobierz
@Zioman: Aj, przez ciebie aż mnie naszła ochota żeby znowu zainstalować ^^
Ostatni raz jarałem się tak 12 lat temu, gdy oglądałem screeny Icewind Dale 2, ostatniego epickiego RPGa na silniku Infinity.
Pillars of Eternity to powrót do korzeni. Mam tylko nadzieję, że scenarzyści nie #!$%@?ą i nie wyjdzie z tego szajs w stylu Świątyni Pierwotnego Zła...
źródło: comment_8oM3mP5nGspwIO6xOEBF4GoQ2sKQTDSp.jpg
Pobierz