Znany przedstawiciel Austriackiej szkoły ekonomii Hans Hermann Hoppe o demokracji:

"Po ponad stu latach przymusowej demokracji jej przewidywalne rezultaty są widoczne jak na dłoni. Ludzie posiadający nawet niewielki majątek dźwigają tak duże ciężary podatkowe, że ich los niewiele różni się od życia niewolnika lub sługi. Dług publiczny urósł do niebotycznych rozmiarów, a złoto zostało zastąpione produkowanym przez państwo papierowym pieniądzem, którego wartość stale się obniża. Każdy szczegół życia prywatnego, posiadania i nabywania własności, handlowania i zawierania kontraktów obwarowany jest piętrzącymi się stosami przepisów prawnych (legislacyjnych). W imię społecznego, publicznego, czy narodowego bezpieczeństwa nasi zarządcy usiłują "chronić" nas przed globalnym ociepleniem i oziębieniem, przed wyginięciem zwierząt i roślin, przed mężami i żonami, rodzicami i pracodawcami, przed biedą, chorobami, katastrofami, ignorancją, uprzedzeniami, rasizmem, seksizmem, homofobią i setkami innych "wrogów publicznych" i niebezpieczeństw. Dysponując olbrzymimi zasobami broni masowej zagłady, zarządcy "bronią" nas, nawet poza granicami naszego państwa, od coraz to nowych Hitlerów i wszystkich podejrzanych o sympatyzowanie z nimi.

Jednakże jedyne zadanie, które pierwotnie miało wziąć na siebie państwo - ochrona naszego życia i własności - zostało przez naszych zarządców zaniedbane. Przeciwnie, im bardziej rosły wydatki na ubezpieczenia społeczne, obronę narodową i bezpieczeństwo publiczne, tym większej erozji poddawane były nasze prawa własności; tym bardziej metodycznie bylismy wywłaszczani i tym efektywniej było konfiskowane, niszczone i pozbawiane wartości nasze mienie."

Hans-Herman