340 297 + 36 = 340 333

Jazda z soboty. Fajnie przyjemnie się jechało w tej temperaturze. Dość relaksujące. Miałem włączone też OST z Wiedźmina 3. Dokładnie na okrągło podczas jazdy słuchałem Wind in the Caroberta Woods gdzie to świetnie pasuje do słonecznego, upalnego dnia jako ambient. Żadne Południce nie atakowały mnie, więc był git ( ͡º ͜ʖ͡º).
Ale koniec czerwca to podsumujmy i udało się poprawić rekord i cel osiągnąć czerwcowy. Prawie 500, ale jednak 462 km w czerwcu. Jest w pytę. JEDZIEMY DALEJ!!! ( ͡ ͜ʖ ͡)

Wszystkie kilometry w
CrazyxDriver - 340 297 + 36 = 340 333

Jazda z soboty. Fajnie przyjemnie się jechało ...

źródło: 448934661_492742566613134_1914648064494717997_n

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 2
@the_red: praktyczny gadżet. Znalazłem go w chaszczach przy trakcie papieskim w Brzegach obok Krakowa. Świetnie chroni plecak przed ubrudzeniem od błota/deszczu/śniegu. Można go uznać za błotnik boczny. Jeszcze nie udało mi się znaleźć dyszy do prawej strony. Ale może kiedyś się znajdzie na jakimś poboczu. Kołpaki osobówek są za duże i mają ostre krawędzie.
  • Odpowiedz