@Waderra:
To prawda, że budowanie więzi nie zależy od sposobu karmienia, ale wierzę, że skoro @ciemnienie miała kłopoty na początku karmienia, to dlaczego odbierać jej to prawo do cieszenia się, że jej się udało karmić?

Nie uważam ze jestem gorsza bo nie mogłam karmić cycem i mieć go pogryzionego, nabrzmiałego i brzydkiego (suty jak salami).


@karolka1989: mhm, dobrze wiedzieć.
  • Odpowiedz
mieć go pogryzionego, nabrzmiałego i brzydkiego (suty jak salami).


@karolka1989: ja karnie dlugo i nigdy tak nie miałam.

Już w ogóle pomijając to, że karmienie butelką wcale nie jest
  • Odpowiedz
Siostry nauczyły nas, że są dwie ścieżki przez życie – ścieżka natury i ścieżka łaski. Musisz wybrać którą podążysz.

Ścieżka łaski nie wiedzie do samozadowolenia. Godzi się z upokorzeniem, zapomnieniem, niechęcią. Godzi się ze zniewagami i krzywdami.
Natura dąży jedynie do samozadowolenia… i aby zadowalali ją inni. Lubi ich tyranizować… aby wszystko było tak jak chce. Znajduje powody do strapienia gdy cały świat wokół się raduje i zewsząd emanuje miłość.

Uczyły nas, że ci którzy ukochali ścieżkę łaski, nigdy źle nie kończą.
N.....n - Siostry nauczyły nas, że są dwie ścieżki przez życie – ścieżka natury i ści...
  • Odpowiedz
Drzewo życia - Craig Venter zaprzecza jego istnieniu.Twierdzi, że to sztuczny twór starej nauki (zanim zaczęto senkwencjonować i porównywać DNA różnych organizmów). Innymi słowy fakt, że wszystkie organizmy posiadają DNA nie dowodzi istnienia uniwersalnego drzewa filogenetycznego.Wnioski Ventera bardzo zaskoczyły Richarda Dawkinsa, nie sądził, że dożyje czasów, gdy wszystko przestanie się układać w jeden spójny scenariusz ewolucyjny :)

Zwolennicy darwinizmu od dawna twierdzą, że dowodem na wspólne pochodzenie wszystkich żywych organizmów jest uniwersalność kodu genetycznego. Jest to pogląd bardzo stronniczy, ponieważ ten fakt można równie dobrze przypisać wspólnemu projektowi. Projektant i producent nowej marki samochodu, wcale nie musi w tym celu zmieniać zasad pracy silnika spalinowego. Wielu naukowców zajmujący się sekwencjonowaniem genomów i porównywaniem informacji w nich zawartych, doszło do wniosku, że te same literki używane do zapisania cech różnych gatunków w DNA, nie dowodzą istnienia ewolucyjnego drzewa życia - ci naukowcy przeważnie nie popierają teorii inteligentnego projektu w biologii. W języku polskim, przy pomocy tego samego alfabetu, można napisać miliony książek, jednak sposób zapisu to jedno, a treści zapisane tym alfabetem, to zupełnie co innego. Biorąc pod uwagę tą analogię proszę przeprowadzić eksperyment myślowy:
Czy bylibyście w stanie znaleźć dowody na to, że powieść 'Ogniem i mieczem' wyewoluowała z powieści 'Krzyżacy'? Ten sam alfabet, podobny styl, użyto wiele identycznych i podobnych słów, ale ze względu na wiele różnic między tymi książkami, nie da się udowodnić, że jedna była ewolucyjnym prekursorem drugiej! Ponadto wymienione podobieństwa można w tym przypadku wyjaśnić tym, że obie powieści napisał ten sam autor; Henryk Sienkiewicz :)

Przenosząc argumentację zawartą w analogii z książkami na grunt biologii, należy stwierdzić, że mimo iż wszystkie organizmy żywe posługują się w zasadzie tym samym kodem genetyczny, istnieje między nimi wiele różnić, które nie pozwalają na wyciągnięcie wniosków o istnieniu w przeszłości spójnie definiowalnego drzewa filogenetycznego (ewolucyjnego/ rodowego). Najbardziej znany na świecie biotechnolog Craig Venter w filmie, jaki prezentuje powiedział, że wiele gatunków bakterii opiera się na różnym metabolizmie. Ewolucjoniści molekularni nigdy nie wyjaśnili, jak te różnice powstały, podczas ich ewolucji od hipotetycznego wspólnego przodka, którego w na tym samym filmie Richard Dawkins nazwał LUCA (uniwersalny wspólny przodek). Czym wyższy poziom organizacji biologicznej, tym tych różnic więcej między różnymi gatunkami. Czy na na podstawie wizji ewolucyjnego drzewa życia można wyjaśnić te różnice? Nikt rozsądny nie stwierdzi na przykład, że wszystkie skomplikowane instynkty w świecie zwierząt wyewoluowały z jednego pierwotnego instynktu, mimo, że wszystkie są kodowane przez ten sam uniwersalny kod genetyczny. Zawężę tą argumentację: czy jakikolwiek biolog ewolucyjny zaproponuje hipotezę, że wszystkie ptasie instynkty, które umożliwiają im budowę tylu rodzajów skomplikowanych gniazd wyewoluowały z jednego pierwotnego instynktu, który umożliwiał wspólnemu ewolucyjnemu przodkowi wszystkich gatunków ptaków budować jakieś prymitywne
bioslawek - Drzewo życia - Craig Venter zaprzecza jego istnieniu.Twierdzi, że to sztu...
@bioslawek: Ale te bzdury nie mają związku z wspólnym drzewem ewolucji.

Bo tu nie chodzi o to że "ogniem i mieczem" wyewoluowała z "krzyżaków".
Ewolucja uczy że z analizy tych książek można wywnioskować że zostały napisane po polsku, z pewną niedokładnością określić kiedy były napisane i spróbować ocenić czy są tego samego autora.

brak drzewa ewolucji oznacza że krzyżacy i ogniem i mieczem to dwie książki napisane w dwóch różnych
  • Odpowiedz