Magik pokazuje swój popisowy numer

Właściwie nie za bardzo wiem, jak określić tego typu filmy. I nie chodzi mi o żadne oficjalne nazewnictwo, lecz o taką moją zupełnie prywatną, intymną typologię. Filmy z duszą? Filmy z ubocza? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, nie odczuwałem potrzeby ich klasyfikowania. Nie mogę też...

W piątek o 11.20 na przejeździe strzeżonym w Pobiedziskach pod Poznaniem nie zamknął się szlaban. Osobówka wjechała na tory. Nie żyje kobieta, pasażerka auta

- Często muszą wysłuchiwać obelg i krzyków. Zdarza się nawet, że są obrzucani kamieniami - opowiada o pracy dróżników dyrektor PKP PLK w Sosnowcu Daniel Dygudaj.

Czujność maszynisty zapobiegła kolejnej tragedii na kolei.

Policjanci zatrzymali w Szczecinie pijanego dróżnika. Pracownik kolei otwierał i zamykał rogatki w nieoczekiwanych momentach. Kierowcy postanowili wezwać funkcjonariuszy. - 13 listopada 2010

PKP szuka oszczędności i postanowiło zatrudnić ochroniarzy w miejsce dróżników, ponieważ ochroniarz jest tańszy (zarabia 8 zł za godzinę, podczas gdy dróżnik ma stawkę 12 zł za godzinę).

Samochody stały przed przejazdem kolejowym w Dęblinie blisko godzinę. Powód? Jeden z dróżników był pijany. Drugi wprawdzie trzeźwy, ale poszedł spać. Rozbudziła ich dopiero policja.

Czyli jak to było za starych pięknych czasów.