Czasem, jak nie piszę o polityce, nie zajmuję się problemami innych i ogólnie mam w dupie cały świat to słucham sobie nutek w tym stylu. I nie, nie siedzę wtedy energicznie w swoim fotelu przed komputerem w piwnicy tylko leżę w łóżku i powoli zasypiam marząc o tym jakie dobre rzeczy mnie jutro spotkają i jak wspaniale sobie poradzę z tym całym gównem którym sfrustrowani ludzie będą chcieli mnie obarczyć. Dobranoc kochani
aarahon - Czasem, jak nie piszę o polityce, nie zajmuję się problemami innych i ogóln...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach