"Milioner" - tak określa się często Declana Ganleya, założyciela eurosceptycznej partii Libertas. Jaki majątek faktycznie ma Ganley i jak się go dorobił - nikt w pełni nie wyśledził. Wiadomo, że jego fortuna zaczęła się od niejasnych interesów w Rosji i że zarabiał na przemianach w krajach postkomunistycznych.

Jak co roku, grupa około 130 polityków i bankierów z całego świata spotyka się w wyznaczonym uprzednio luksusowym hotelu, by planować przyszłość świata. O czym dyskutuje grupa Bilderberg w 2009?

Lech Wałęsa zrobił się w ostatnich dniach aktywny. W czwartek gościł na zjeździe Europejskiej Partii Ludowej (EPP) w Warszawie, na którym przemawiał, dnia następnego był już w Rzymie, na inauguracyjnym paneuropejskim spotkaniu partii Declana Ganley’a - Libertas.

Związany ideologicznie z Platformą Obywatelską teraz otwiera kampanię wyborczą do Europarlamentu Libertas. Lech Wałęsa był gościem organizowanego w Rzymie I międzynarodowego zjazdu partii Libertas. Wygwizdany i przywitany okrzykami "Lechu Bolek" i "zdrajca". Czy Wałęsa czasem nie szuka nowej PLATFORMY poparcia i rozgłosu?

"Temat dnia" to nowy program na antenie telewizyjnej Jedynki, w którym prezentowana jest rozmowa dnia z zaproszonym gościem. Jak informuje Gazeta Wyborcza, po poniedziałkowych wydarzeniach nikt nie chce prowadzić programu.

Nazwisko Declana Ganleya wypłynęło po raz pierwszy na szersze wody polityki w czasie irlandzkiego referendum. Ten dość tajemniczy irlandzki przedsiębiorca założył nieformalny ruch sprzeciwu wobec Traktatu, strasząc Irlandczyków tym, że wiele ich przywilejów zostanie zlikwidowanych w wyniku przyjęcia nowych regulacji traktatowych.

Wywiad z Declanem Ganleyem - założycielem ruchu Libertas, któy z sukcesem namawiał Irlandczyków do odrzucenia Traktatu Lizbońskiego. Teraz Ganley rozszerza ruch na całą Unię. W sobotę -10 stycznia odwiedził Lublin.

Wywiad z Declan'em Ganley'em, biznesmanem, ojcem Irlandzkiego "NIE". Wypowiada sie on na temat wizyty Sarkozego. A takze o planach podboju parlamentu europejskiego w celu przedstawienia alternatywy wobec 400 stronnicego dokumentu z Lizbony. Jego propozycja ma bazowac na 20 stronnicowej konstytucji USA i byc zrozumiala dla przecietnego "obywatela UE