#cygany

Kiedyś miałem lepsze zdanie o Cyganach bo z jednym pracowałem swojego czasu ale po paru próbach wyłudzenia zmieniam na ich temat zdanie.

Przed chwilą mało co nie obrabowali mojej babci, działali w czwórkę jak zorganizowana grupa przestępcza.

Dwóch zorientowało się, że babcia jest sama (dobrze że babinka skumała i powiedziała, że nie ma klucza). W między czasie podjechało autko i było już ich 4, pytali się o wodę dla ściemy.

Niestety
@jankotron:

No jednak ten jeden pracował i kupował żarcie w biedronce ale wyszedł za Polkę, więc nim dyrygowała ;)

Swoją drogą prawdopodobieństwo ogarniętego cygana spadło u mnie do 3-5% tych, z którymi miałem kontakt. (kiedyś okradli wszystkie kosztownosci po ślubie moim rodzicom - stare dzieje jakies 25 lat temu, inni kury babci i jakies tam pierdoły no i parę razy źle patrzyło im z oczu, niejednokrotnie któryś probował sprzedac jakas pomaranczowa
Cześć. Są tu jacyś specjaliści od kultury cygańskiej?

Wracalam dziś z uczelni przez centrum, zaczepily mnie dwie cyganki:

- Powrozyc panience? Powroze tanio.

- Nie, dziękuję.

- Powroze, kawalera wywrozymy, tylko 50 złotych..

- Nie, dziękuję.

- A żebyś #!$%@? zdechła!

Nie wiem czy to tylko taki zarcik był, czy moze jakas starożytna romska klątwa i umrę:(

A moje pytanie brzmi - za co to 50zł?!

#pytanie #cygany #niewiemjaktootagowac