A dzisiaj jeszcze raz po raz kolejny przekonałam się, że ludzie szybko zmieniają zdanie, jeśli nagle zaczyna Ci być potrzebny na jakimś korzyść. Wiadomo, że lubię ludzi, szanuję ich i ilekroć mogę, jestem gotowa do pomocy, ale dzisiaj musiałam się powstrzymać.

Ładnie i słodko okazali ogromne zainteresowanie moją osobą, byłam targana stronami jak młynkową marchewka i pokazywana jak eksponat. A tak naprawdę to wszystko bez szczerego wyrazu wdzięczności za wcześniejszą pomoc.

Wzięłam
gramnatwoim_flecie - A dzisiaj jeszcze raz po raz kolejny przekonałam się, że ludzie ...

źródło: 3Iy0aey

Pobierz
Od pewnego czasu nurtuje mnie czy powinienem sam cos zadzialac bo na poczatku myslalem, ze mnie to nie dotyczy jak slysze od znajomych i widzialem na wlasne oczy takie absurdy ze w pizzerii gdzie szef dowozi zepsuty ser z magazynu na sklep a jak pracownice go raz wyrzucily to musialy odkupywac chociaz nie mialy umowy i pracowaly na czarno. Do tego nie placi im prawie nigdy na czas wkrecajac ze nie ma
  • Odpowiedz
Mirki co mam zrobić, zamówiłem tarcze do auta, okazało się, że nie pasują (są za duże) mimo telefonicznych zapewnień Pana sprzedającego. Odesłałem je do nich po tygodniu, mieli dobrać pasujące. Niestety nie mogli takowych znaleźć, więc zaproponowali, że jeszcze przeszukają magazyn i dadzą mi znać za dwa dni. Od tamtej pory kontakt się urwał, za 3 dni kończy się spór na allegro, nie wiem co dalej z tym zrobią. Macie jakieś pomysły
@mudkipz: Nie wiem co Cię tak rozbawiło @Xizor podaje jak najbardziej poprawną i najlepszą drogę.

@yasori: Jak nie odeślą kasy w ustawowym terminie (14 dni od dnia otrzymania oświadczenia) to wysyłasz za potwierdzeniem odbioru wezwanie do zapłaty w którym opisujesz sytuację i żądasz zwrotu pieniędzy wyznaczając przy tym termin (np 7 dni). Jak po 7-u dniach (plus ze dwa dni robocze) to wypełniasz wniosek o wydanie nakazu zapłaty na e-sad.gov.pl,
  • Odpowiedz