ciężko być aspołecznym, zawsze na boku z nikim głebszej więzi, normalnie mi to tam zwisa ale np w robocie to masa problemów z tego wynika, nikt nie pomoże każdy ma cie w dupie, jeszcze starasz sie a mają do ciebie pretensje bo nikt cie nie lubi, a jak coś spierdzielisz to już w ogóle ##!$%@?