Piwniczani znawcy Steamowych zasad, mam takie pytanie ale zadam je po opowiedzeniu historii tej dziwnej sytuacji, otóż obserwuję pewnego typa (dodałem go do znajomych) od bardzo dawna który pewnego razu z chamskim wallhackiem aimbotem i Bóg wie czym jeszcze grał sobie w cs'a na sewerach społeczności. Koleś grał sobie tak co kilka dni nawet czasem turniejowe (!). Dostał reporta ode mnie w grze i na steamie za oszustwa. Od innych graczy też
@Anonim1962: Cheaterzy są na każdej randze, ja też nie spotykam ich w każdym meczu, jestem silver elite i takiego oczywistego cheatera jeszcze nie spotkałem, w sensie takiego, który wywala pięć headów ze swojego respa na pistoletówce itp. Ten, wydaję mi się, miał aimbota, nie widziałem jego killa, gdzie nie trafiłby w głowę, oczywiście był nagle pierwszy, a profil miał prywatny. Smurfy też są denerwujący, to tacy licealiści mierzący się z
  • Odpowiedz
@Bialy_Mis: Grałem kiedyś faceita z rangą s3 i kilkoma kolegami również s3. Trafiły nam się goldy i zrozumiałem, że to nie dla mnie, przynajmniej na razie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz