O co chodzi z instastory Filipa Chajzera? Mówi że w #!$%@? ciężarówek z żywnością/lekami/częściami zamiennymi z Niemiec (na rosyjskich lub białoruskich blachach) jedzie przez Polskę na Białoruś aby wspomóc rosyjskie wojsko. Gdzieś poza Chajzerem pojawiło się to info?
#ukraina #wojna #chajzer #chajzercontent
https://legia.com/oswiadczenie-klubu-legia-warszawa/8349
Legia odniosła się do akcji swoich kiboli z ostatnich dni - dot. nowego (potencjalnego) inwestora Polonii. Przypomnę - na wczorajszym meczu pojawił się transparent z zawoalowanymi groźnami pod jego adresem.
Oświadczenie można streścić następująco: co złego to nie my, nasz klub angażuje się w szereg akcji charytatywnych, a w ogóle to my często sami bywamy poszkodowani.
Czy tylko mi wygląda to na wzorcowe chajzerowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°
@LM317K: To gra na zasadzie zadania pytania zamkniętego (np. czy twoja postać jest biała. odp tak/nie) i sobie eliminujesz. Na takiej samej zasadzie jest tam dużo ludzi w okularach, z wąsami, kobiet mężczyzn też pewnie z pół na pół.
  • Odpowiedz
Już tłumaczę, czemu mem z Chajzerem jest bardzo śmieszny:

Zdjęcie przedstawia Beatę Szydło siedzącą przy zastawionym stole, w geście oczekiwania spoglądającą na zegarek na nadgarstku. Obrazek jest podpisany, i tu zaczyna się prawdziwy humor, bo podpis brzmi: "Filip Chajzer czekający, aż syn zejdzie na obiad". Śmiejemy się, bo faktycznie, Beata Szydło jest bardzo podobna do Filipa Chajzera, lub/i vice versa. Następnie zrywamy boki, ponieważ wiadomo, że w danej przez podpis narracji syn
Śmiejemy się, bo faktycznie, Beata Szydło jest bardzo podobna do Filipa Chajzera, lub/i vice versa. Następnie zrywamy boki, ponieważ wiadomo, że w danej przez podpis narracji syn Filipa Chajzera, Maksymilian, nie zejdzie na obiad, ponieważ nie żyje. Jest to odwołanie do znanego wydarzenia z życia celebryty.


@random_pastry2: Gdyby nie reakcja Chajzera, to pewnie większość ludzi nie zdawałaby sobie nawet sprawy z drugiego dna tego obrazka, bo lata im on koło dupy
  • Odpowiedz
To historia nawet trochę romantyczna jest. Może nie na film z Hugh Grantem (a te na przekór heteroseksualnej orientacji lubię najbardziej) ale na skromnego posta jak najbardziej:) Nie wiem czy pamiętacie jak kilka miesięcy temu pewną reporterkę TVP INFO uczestnicy marszu KOD (debile mówiąc wprost) wyzwali od reżimowych kur... Z reżimem miała tyle wspólnego, że zastał ją w pracy, w której spędziła kilka lat życia. To jednak antysystemowych bohaterów niewiele obchodziło. Niestety
  • Odpowiedz